ja miałem bezpośrednio na łączeniu rury do baku, czyli miejsce narażone na największe wibracje, w moim przypadku klejenie nie sprawdziło się, wymieniłem i mam spokój, i śpie spokojnie
Każdy wypadek jest indywidualny :oki:
Raczej ktoś do kolegi strzelał.
W kwesti dziury na rurce przy samym baku to wystarczy wbić inną rurkę( nawet odpowiednio zwiniętą blachę ) z cm lub 2 cm w bak poxiliną obkleic a najlepiej kwasem przelecieć ( w ostateczności papierem) i zalutować gazówką i po kłopocie.
Podpinam się do tematu gdyż u mnie też ucieka benzynka:(. Ponieważ dopiero w weekend bedę miał możliwości ściągnąć bak i popatrzeć co tam się dzieję chciałbym już dziś zapytać w razie konieczności kupna nowego :
MH to jest gaźnik z tego co kojaze .. wiec 1sza opcja bedzie ok ,druga opcja jest dla wtryskow ,ponieważ niema dodatkowych króćcow z prawej strony ( 2)
Jeśli masz gaźnik to musisz mieć bak z 2ma króćcami. I taka porada - zaopatrz się w gumowy wężyk (chyba 8mm serdnica jeśli dobrze pamiętam) i metalowe obejmy (zaciski).
U mnie był taki problem, że seryjnie króćce miały 2 różne średnice a w nowym baku 2 te same i jeden wężyk pasował idealnie a drugi był za mały.
No właśnie mnie też chyba czeka wymiana,bo wczoraj tankując zsikała mi się na buta :crazy: .
Nie będę bawił sie w jakieś łatanie czy coś tam.
Lepiej nowy,ale jeszcze nie wiem czy 35l czy 42l.
boczek
Kozienice 2010 ]II miejsce[/color] - rzut felgą 12,7 m
Ślesin 2012 : III miejsce - Najniższe polo zlotu kategoria 86c/86c2f,
Ślesin 2012 : Najstarsze polo zlotu
Panowie dopadła mnie ta sama sytuacja. Rura wlewu paliwa jest pognita. Na razie nie chciałbym zmieniać baku bo to za duży koszt. Da radę jakoś to przerobić :?: Nie wiem jak można zrobić bak w całości z rurą :shock:
Mankament tego wszystkiego jest taki że i tak musisz zbiornik wyjąć i tu pytanie czy jest sens robienia na "chwilę" i później znowu go wyjmować, poszukaj używki ja dostałem za 100zł w dobrym stanie.
W starym też miałem rurkę wlewową przwgnitą i bez wyjęcia mało co zrobisz bo miejsca niema i trudno zlokalizować dziurę, a może być ich kilka umnie było widać 2 małe a jak wyjełem to wyglądala jak ser szwajcarski :butcher:
Wczoraj już ogarnąłem sprawę. Uciąłem resztki rury przy baku i korku na to wąż gumowy i na razie jest ok. Jak wrócę z wakacji będę dopiero wyciągał zbiornik.