[6n2] Wybór silnika.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

g
gilles
Początkujący
Początkujący
Posty: 95
Rejestracja: 20 lip 2009, 9:06
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: gilles »

taki wygląd przy 1.4 ma chyba tylko AEX
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

gilles
Hmm, swego czasu widziałem taką komorę w Ibizie z motorkiem 1.4 16v, więc nie wiem. wolę nie pisać czegoś czego pewny nie jestem.
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

JuStIcE napewno to nie jest 1.4 16v bo mialby 2 walki rozrzadu i calkiem inaczej wygladał. Niech kolega sprawdzi na naklejce w bagazniku jaki to silnik jesli nie ma naklejki na obudowie rozrzadu.
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
B
Bandit102
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 28 lut 2010, 21:29

Post autor: Bandit102 »

W tym właśnie problem że auto stoi w hamburgu u siostry a ja tu i nie bardzo mam jak na tabliczki zobaczyć :)
Awatar użytkownika
Palozz
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 11 sie 2009, 10:26
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: Palozz »

A ja dodam tylko tyle ze mam 1.6 AEE z przebiegiem 210000KM i wcale nie jeżdżę jak emeryt. W trybie mieszanym przy mojej dość ciężkiej prawej nodze spala 8l / 100KM. Wiec jadąc delikatnie spalisz mniej niż 8l /100km. Diesel w Polo 6N to lipa. No chyba, że robisz rocznie ponad 30000KM to może się opłaci. Ceny części są nieporównywalnie wyższe do diesla wiec ja bym myslał o benzynie. I nie 1.4 tylko 1.6. Palą praktycznie tyle samo a 1.6 AEE i AEA mają nisko max moment obrotowy wiec nie musisz wysoko kręcić, żeby pojechać dynamicznie.
So I pick the world up and I’ma drop it on your f*ckin’ head
B*tch, I’ma pick the world up and I’ma drop it on your f*ckin’ head

Mój czerwony diabeł na forum viewtopic.php?f=29&t=8557&p=106179#p106179
Awatar użytkownika
suhhar
Swój
Swój
Posty: 770
Rejestracja: 13 maja 2009, 13:47
Lokalizacja: kłodzko

Post autor: suhhar »

Palozz to prawda czesci sa drozsze ale rzadziej dieslowi sie cos dzieje no chyba ze ta nieszczesna skrzynia. Poza tym nie liczysz oszczednosci na paliwie bo tobie pali 8 / 100 benzyny a mi 5/100 ropy
Obrazek

Zawsze szukam dziury w całym więc proszę się nie denerwować !!!
p
pawłov
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 26 gru 2009, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: pawłov »

Polecam AEX, co prawda trafił mi się jakiś lewy egzemplarz, ale ogólnie silniczek w porządku, wystarczy żeby w miarę dynamicznie jeździć, ma fajnie rozłożony moment a spalanie to tak jak koledzy pisali - wychodzi koło 6-7 l, 8 jak butujesz.
Mój wózek]viewtopic.php?f=29&t=14418&p=120096#p120096[/url]

Obrazek
J
JarekF
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 316
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:58
Lokalizacja: Żary - okolice

Post autor: JarekF »

[quote="JuStIcE"]Ja w swoim mam silniczek 1,4 8v AEX, który posiada aż 60 rumaków (na monowtrysku)[/quote]
Na pełnym wtrysku :grin:
Jeśli chodzi o zdjęcie to stawiam że to właśnie 1.4 AEX ... Przy wyborze tego pomyślałbym nad 1.6 AEE ... konstrukcja identyczna - różnią się tylko skokiem tłoka ... A jakby nie patrzył moment i moc większa - spalanie takie samo ;)
B
Bandit102
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 28 lut 2010, 21:29

Post autor: Bandit102 »

Znaczy powiem tak co do mocy to mam jeszcze Renault 19 16v takie skromne 140KM tak wiec co do mocy to pojecie względne ale dla rodziny z noworodkiem kunie raczej nie są aspektem do wyboru auta. A wracając do silnika to po prostu mam do kupienia polo z tym silnikiem, skóra, klima, zsówany dach, 130 tys zadbany, 1 właściciel i pełna dokumentacja. Wszystko prawdziwe bo to znajomy siostry i ona zna te auto od kupna w salonie. Krzyczy za nie 1000 ojro :) i tak się właśnie zastanawiam czy warto po nie jechać do Niemiec. Jakieś rady?
p
pawłov
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 26 gru 2009, 23:00
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: pawłov »

ja bym brał
Mój wózek]viewtopic.php?f=29&t=14418&p=120096#p120096[/url]

Obrazek
Awatar użytkownika
_edi
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1707
Rejestracja: 10 kwie 2009, 9:19
Lokalizacja: Bojszowy Nowe/Tychy

Post autor: _edi »

śmieszna cena, jeśli stan faktycznie taki jak opisałeś to bierz bez zastanawiania, choćby na opych bo z pewnością byś na nim zarobił
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

Jak najbardziej :) Tak jak już edi_las_volas napisał, nawet żebyś miał je w kraju odsprzedać, to i tak możesz na nim zarobić. Jeżeli nie, jeszcze Ci posłuży :)
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
Kubrick
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2129
Rejestracja: 21 lis 2008, 20:02
Lokalizacja: KrakóVW
Kontakt:

Post autor: Kubrick »

[quote="JarekF"][quote="JuStIcE"]Ja w swoim mam silniczek 1,4 8v AEX, który posiada aż 60 rumaków (na monowtrysku)[/quote]
Na pełnym wtrysku :grin:
[/quote]
A dokladniej, to jest to wielopunktowy wtrysk MOTRONIC.
Skrajne spalania, jakie osiagnalem na tym, to 5,95 i 9,54l/100km, przy czym w jezdzie pol na pol miasto/trasa wychodzi minimalnie nad 7l, w miescie zima kolo 8l, latem 7,5l. W trasie juz roznie bywa - da sie przy predkosciach rzedu 90-100km/h zejsc ponizej 6l, ale przy moim butowaniu na autostradzie potrafi lyknac jak po miescie. Za to zapewnia calkiem niezla dynamike jak na tak niska moc i dzieki temu z Siemianowic do Krakowa udalo mi sie przez Olkusz przejechac kiedys w 50 minut ;]
F
Fazik83
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 16 lis 2008, 10:59

Post autor: Fazik83 »

1.4 AEX mam już chwilę i jak narazie jestem zadowolony.
Termostat, czujnik temperatury - sprawdzasz, jak wadliwe wymieniasz i średnio 6,5 l/100.
Mam na liczniku coś ponad 200 000 km i jak na razie oleju nie dolewam (10W40).
Gorzej z blacharką - to chyba ja mam pecha, nadkola, progi i drzwi u dołu (wersja 3-drzwiowa). W tym tygodniu robiłem zderzak tylni (dolny), bo widziałem rudą - jak ściągnąłem, to myślałem, że padnę - zgnite na grande, zwłaszcza przy tłumiku. No ale szlifierkam papier cierny, troszke szpachli, podkład, farba i coś podratowałem, ale to na krótką metę...
Czy Wasze egzemplarze też tak kwitną?
q
qkis_ns
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 47
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:28
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: qkis_ns »

mam 98rocznik i jedzie juz próg i troszke tylnego nadkola tak w sumie to jest tego wszystkiego 5 cm2... auto nie garażowane ;) i to ta zimowa sól daje swoje znaki
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”