1.6 8v jedzie do 3 tys obrotów i wyje/gwiżdze || i stuka

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
surian
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Kraków

1.6 8v jedzie do 3 tys obrotów i wyje/gwiżdze || i stuka

Post autor: surian »

Witam.
Jadąc chwile temu chciałem przyspieszyć i zredukowałem, a tu nagle zonk auto nie jedzie tylko gwiżdże jedzie na każdym biegu do 3-4tys obrotów a dalej po prostu nie przyspiesza. Na luzie jakoś dochodzi do 5 tys.
Co to może być?
-gwizd jest podobny do zajechanej turbiny, ale nie widziałem czegoś podobnego u siebie
-powietrze?

I pojawił się jeszcze jeden problem coś stuka podobnie do przegubu ale nawet na prostych kolach i na luzie również.

Pomocy :crazy:
Pacjent 6N 1.6 8v
Jest ryzyko jest zabawa.
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

Zatakany wydech może, a konkretniej rozsypany katalizator. Do pewnej prędkości obrotowej przelot jest wystaczający i auto jedzie a w miare wzrostu ilości spalin robi sie korek.
Awatar użytkownika
surian
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: surian »

i stąd ten gwizd?
Jest ryzyko jest zabawa.
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

Gwizd gwizdowi nierówny, choć fakt że z zatkanego wydechu to raczej dzwieku nie ma dodatkowego. A przy dolocie cos nie kombinowałeś? Świst z dolotu przytkanego jak najbardziej. Wszelkiego rodzaju świsty jak mówisz podobne do "zajechanej turbiny" moga się wydobywac ze zuzytego łozyska napinacza/alternatora/pompy wspompy/wody jest kupe potencjalnych źródeł i moze to jest zupełnie bez związku z brakiem mocy. Musi ktos to osłuchać mądry bo na forum to będa tylko przypuszczenia
Awatar użytkownika
surian
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: surian »

mamy kogoś mądrego w Krakowie?

Możecie kogos polecic?
Jest ryzyko jest zabawa.
Awatar użytkownika
surian
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 68
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: surian »

Filtr zmieniony i samochod jedzie :grin: w sobote mam wycinam kata zeby auto miało "swierzy oddech" :grin:
Jest ryzyko jest zabawa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”