nie musi jak masz podpiete do akumulatora bezpośrednio.
jedynie co zakluca to tylna wycieraczka (w moim przypadku), ale poprostu podejrzewam ze mi silniczek szwankuje, bo bezpieczniki co jakis czas od niej wywala

albo przekladnia zasyfila sie, albo przebicie, mozna prostowac oczywiscie prąd, ale nie chce sie w tobawic, z tego co orientuje sie to prezydent ma w sobie filtry, zreszta markowe radio, nie jest tanie, ale jakosciowe, nie do porównania ze sprzętem z tanszej polki (sprawdzane z handlowcami z mojej firmy, co można powiedzieć że żyją w autach)mają kobry, jeden alana ma (masakra) a ja mam czysciutkie nadawanie i odbiór z pewnego żrudła

Co do anteny to jest dwojakie podejście, decydujesz się czego chcesz i kupujesz krótszą, ale czy jesteś pewny czy za jakiś czas nie zechcesz powiększyć zasięg?
Ja niestety muszę mieć zdejmowaną antene, bo dużo podrużuje, a że w niektórych krajach cb jest zabronione, to muszę chować antenkę.
jak jeździsz w UE to polecam mocowanie na stałe, jak już wspomniano wyżej to większy zasięg (większa masa), jak jednak zakupisz magnes to "sreberko" między gumką a magnesem powiększa zasięg (oczewiście jak jego nie będzie)