Witam po małej przerwie,
aktualnie mam 10890km na budziku. Ostatnimi tygodniami mniej jeżdżę prywatnie.
Samochód cały czas spisuje się bdb. Spalanie też spada ze względu na temperatury i oscyluje po mieście w okolicy 7,5 l. Maksymalne z baku jakie zanotowałem do tej pory to 8,1 l.
Co do niedociągnięć to też zauważyłem że hamulce podczas zimy mocno szurały, teraz się to uspokoiło. Pewnie wymagają przeczyszczenia od syfu.
2 rzeczy które mogą irytować to fotel kierowcy skrzypi chwilami jak szafa, oraz fotel pasażera jest słabo zamocowany- trzęsie sie na dziurach. Kolega z Warszawa ma podobnie z fotelem.
Przytrafiło mi się tez małe otarcie. Podczas wjazdu przez bramę koło złapało lód i 'przytuliłem się do kamiennego muru'.Błotnik wgięty i przerysowany. Likwidacja poszła z AC. wymieniono mi felgę i błotnik. teraz auto wygląda jak nowe.
Link do zdjęcia
http://lh3.ggpht.com/_c3wZEy2GqTk/S3qXM ... .59.50.jpg
pozdrawiam.