Wydmuchiwanie płynu chłodniczego

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
piwosz_2005
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 30 mar 2009, 19:27
Lokalizacja: Włodawa

Wydmuchiwanie płynu chłodniczego

Post autor: piwosz_2005 »

Do moderatora: w innych postach i tematach odp nie znalazłem więc zakładam nowy temat

Do forumowiczów zwracam się o konkretne porady i wskazówki:

Problem jest taki że po nagrzaniu się silnika czyli od 70 stopni w górę zaczyna się podnosić poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku, aż do momentu jego "wyplucia" ze zbiorniczka , oczywiście przy zakręconym korku. (tej zimy zużyłem już 3 bańki 5cio litrowe płynu chłodniczego) Nie wiem z jakiego powodu powstaje takie ciśnienie w układzie.
Przy korku odkręconym jest podobnie, w miarę nagrzewania się silnika, poziom płynu się podnosi aż do momentu jego przelania ze zbiorniczka.
Podejrzewam ze problemem jest uszczelka pod głowica, jednak poziom oleju pozostaje bez zmian, ogólnie silnik pracuje bardzo ładnie pali ok zarówno na gazie jak i benzynie, problem tkwi w wydmuchiwaniu płynu i w szybkim zagrzewaniu się jednostki.
proszę o poradę,
Mechanik krzyknął 700 zł za naprawę (w tym wymiana sprzęgła na moją prośbę), Q-service zażądał 1350 za tę samą naprawę:P
Nie wiem czy reanimować Polówkę czy kupić Fiata Tipo 1.4 B/G za 1 tyś:P
VW POLO 86c 1.0 KAT AAU 45 HP/ 95/91 r.
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

uszczelka pod głowicą do wymiany, nie musi poziom oleju się zmieniać, bo w Twoim przypadku dmucha do układu chłodzenia.
Obrazek
Awatar użytkownika
MEloniastGT
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 31 sty 2010, 20:11

Post autor: MEloniastGT »

Chłopie sam dasz rady to ogarnąć w ciągu 1 dnia polo jest bajecznie proste mówię ci to jako mechanik przygotuj se tylko potrzebne klucze części i dajesz a nie cebelować
MGTM
Awatar użytkownika
piwosz_2005
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 30 mar 2009, 19:27
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: piwosz_2005 »

no sęk w tym ze nie bardzo się na tym znam:) a ze to prosty sprzęt to wiem no ale cóż, mechanikiem się nie urodziłem :-( a na poniedziałek już się umówiłem z mechanikiem i ma mi obliczyć koszt tej całej imprezy.
VW POLO 86c 1.0 KAT AAU 45 HP/ 95/91 r.
r
rafal_1903
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 336
Rejestracja: 05 gru 2008, 18:16
Lokalizacja: LESZNO

Post autor: rafal_1903 »

Koledzy ja tez mam do was pytanie w krórą stronę dokreca się głowicę, (do siebie jak stoję z przodu patrząc na silnik czy od siebie w kierunku szyby) i z jaką siłą kluczem dynamometrycznym? Dodam, że jakiś czas temu wymieniałem uszczelkę pod głowicą i teraz zauważyłem, że jest płyn koło alternatora. Czekam na szybką odpowiedz.
Awatar użytkownika
marian
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 210
Rejestracja: 15 lis 2008, 13:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: marian »

[quote=""MEloniastGT""]Chłopie sam dasz rady to ogarnąć w ciągu 1 dnia polo jest bajecznie proste mówię ci to jako mechanik przygotuj se tylko potrzebne klucze części i dajesz a nie cebelować[/quote]


głowice sobie tez sam splanuje?? tutaj piszesz że to prościzna.. a zakładasz temat że ci coś tyrkocze w kole?? odkręć i sprawdz

[quote=""rafal_1903""]Koledzy ja tez mam do was pytanie w krórą stronę dokreca się głowicę, (do siebie jak stoję z przodu patrząc na silnik czy od siebie w kierunku szyby) i z jaką siłą kluczem dynamometrycznym? Dodam, że jakiś czas temu wymieniałem uszczelkę pod głowicą i teraz zauważyłem, że jest płyn koło alternatora. Czekam na szybką odpowiedz.[/quote]

zabierasz się za coś o czym nie nasz pojęcia?? przy uszczelce pod głowice była instrukcja - kolejność i moment....
A teraz dokręcanie to jak kadzidełko umarłemu
Obrazek
r
rafal_1903
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 336
Rejestracja: 05 gru 2008, 18:16
Lokalizacja: LESZNO

Post autor: rafal_1903 »

[marian]
kolego z tego co kojaże to po jakimś czasie należy sprawdzić czy da się dokrecić śruby od głowicy tylko nie wiem jaką siła i w którą stronę?
d
dany G40
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 478
Rejestracja: 04 gru 2009, 14:33
Lokalizacja: słupsk

Post autor: dany G40 »

Dlaczego od razu uszczelka głowicy (szybko się grzeje i wyrzuca płyn] radze najpierw sprawdzić termostat ,drożność chłodnicy , jakie panują temperatury przy tym zjawisku
Awatar użytkownika
marian
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 210
Rejestracja: 15 lis 2008, 13:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: marian »

no fakt... kiedyś należało dokręcić głowicę... silniki miały żeliwne głowice.. uszczelki były z azbestu.... jakies.... 30 lat temu

Teraz spece tez dokręcają.. później płacz że głowica krzywa czy pęknięta
Obrazek
r
rafal_1903
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 336
Rejestracja: 05 gru 2008, 18:16
Lokalizacja: LESZNO

Post autor: rafal_1903 »

no to koledzy jaka może być przyczyna, że pojawił sie płyn koło alternatora
Awatar użytkownika
marian
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 210
Rejestracja: 15 lis 2008, 13:52
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: marian »

co było powodem że zmieniałeś uszczelkę pod głowica?
czy głowica była planowana przed złożeniem?
czy podczas dokręcania zachowałeś kolejność dociągania i czy używałeś klucza dynamometrycznego?
Obrazek
r
rafal_1903
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 336
Rejestracja: 05 gru 2008, 18:16
Lokalizacja: LESZNO

Post autor: rafal_1903 »

[marian]
uszczelkę wymieniałem bo grzał się silnik, tak była planowana kolejność była bo robił to mechanik.
Awatar użytkownika
piwosz_2005
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 30 mar 2009, 19:27
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: piwosz_2005 »

[quote=""dany G40""]Dlaczego od razu uszczelka głowicy (szybko się grzeje i wyrzuca płyn] radze najpierw sprawdzić termostat ,drożność chłodnicy , jakie panują temperatury przy tym zjawisku[/quote]

termostat dzisiaj wykręciłem, wyglada na sprawny, wrzuciłem go do gorącej/wrzącej wody, nie miałem akurat termometra aby mierzyć jej temp., ale termostat otwiera się i zamyka więc chyba jest ok. Zakreciłem poki co bez termostatu, obieg się zwiększył a tym samym i ciśnienie jest trochę mniejsze, ale i tak zauważyłem że wydmuchuje płyn. Teraz wygląda to tak że do 90 poziom płynu rośnie, kilka baniek pójdzie, włącza się wentylator i poziom płynu spada.
co do drożności chłodnicy to też jest ok bo dzisiaj ładnie cały płyn mi uleciał z niej.
nie wiem czy to ma coś wspólnego ale robiłem moda w polówce, wykręcałem nagrzewnicę itp. ale to przecież raczej nie powinno zaszkodzić:)
Brak mi już pomysłów, a szkoda by mi było aby mechanik naciągnął mnie na wymianę uszczelki bez potrzeby. Ale to już w poniedziałek się okaże jaką diagnozę mechanik postawi i jaką cenę krzyknie. A po naprawie zainwestuje w ceramizera i mam nadzieję że będzie git majonez na dłużej
VW POLO 86c 1.0 KAT AAU 45 HP/ 95/91 r.
Awatar użytkownika
Mkapec
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 29 wrz 2009, 11:42
Lokalizacja: Bielsko-biała

Post autor: Mkapec »

skoro silnik się szybko grzeje to może pompa wody niedziała
Awatar użytkownika
piwosz_2005
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 49
Rejestracja: 30 mar 2009, 19:27
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: piwosz_2005 »

[quote=""Mkapec""]skoro silnik się szybko grzeje to może pompa wody niedziała[/quote]

pompa wody wydaje się byś sprawna, gdyż da się zauważyć cyrkulację płynu w układzie, a co za tym idzie to i układ chłodzenia raczej drożny jest. coraz bardziej zastanawiam się nad kupnem nowego silnika...
VW POLO 86c 1.0 KAT AAU 45 HP/ 95/91 r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”