witam mój problem jest taki gdy jadę i delikatnie posługuję się gazem jest Ok, ładnie powoli przyspiesza i silnik zachowuje się elegancko, ale czasami jak wcisnę pedał ostrzej to samochód zaczyna się przytkać, jednak nie dzieje się tak za każdym razem czasami jest ok ale nie zaobserwowałem żadnych czynników które mógłbym powiązać z tym zjawiskiem, mój silnik to 1,4 60km
Proszę o rady
przytykanie po wcisnięciu gazu
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
zacząłbym od sprawdzenia filtra powietrza może kończy już swój żywot i autko się dławi
przeczyść przepustnicę oraz wszystkie elementy zapłonu a najbardziej to palec i kopułka, może masz słabą iskrę i dlatego tak przerywa....
civic r18a2/407 1,6 HDi
[quote="rat4"]przeczyść [..] elementy zapłonu a najbardziej to palec i kopułka...[/quote]
czy może ktoś dokładnie opisać, jak tego dokonać?
z góry dziękuję!
czy może ktoś dokładnie opisać, jak tego dokonać?
z góry dziękuję!
Volkswagen Polo 6n2
1.4MPI 44kV AUD
1.4MPI 44kV AUD
czyścisz rozpuszczalnikiem lub benzyną ekstrakcyjną elementy ruchome, możesz użyć papieru wodnego lub drobnoziarnistego ściernego i poczyścić przypalone styki do stanu podobnego jak na obrazkach, to samo się tyczy palca w rozdzielaczu zapłonu też delikatnie końcówkę metalową potraktuj, obadaj też fajki świec i same świece ewentualnie przeczyść środek fajek.
Do świec dostaniesz się po demontażu puszki filtra powietrza, potrzebny śrubokręt krzyżakowy.
Do świec dostaniesz się po demontażu puszki filtra powietrza, potrzebny śrubokręt krzyżakowy.
civic r18a2/407 1,6 HDi
To jest w pełni satysfakcjonująca odpowiedź na pytanie! Jak najwięcej takich rzetelnych użytkowników i posiadaczy Wolfsburskich krążowników szos 
Mam kolejne pytanie.
Czy ten układ zaprezentowany powyżej, występuje również w 6n2 czy tylko w 6n?
Pytam, gdyż dotarło do mnie kilka głosów, iż 6n2 ma inne rozwiązanie. W związku, z faktem, iż ja posiadam 6n2 i mam problemy właśnie gdzieś w "kablach" potrzebuje rady.
Problem z jakim się borykam, jest taki, że od wakacyjnej powodzi, w której moje polo zatopiło się deczko ( do linii drzwi, w ten sposób, że przy otwartych wrotach, woda płynęła równo z linią uszczelki, nie nalewając się do środka) i od tamtego momentu na wolnych obrotach lekko przerywa, jakby się dławiło. Do tego jest jeszcze spadek mocy przy ruszaniu. W momencie gdy przekrocze 1000obr/min i zwolnie równocześnie pedał sprzęgła, obroty spadają do 700, a zaraz potem wskakują spowrotem na 1000-1100obr/min. Wnioskuję, że problem leży w zawilgoconej instalacji, choć równocześnie podejrzewam układ paliwowy (przepustnica była strasznie zasyfiała), nie wiem gdzie dalej zaglądać!
Mam kolejne pytanie.
Czy ten układ zaprezentowany powyżej, występuje również w 6n2 czy tylko w 6n?
Pytam, gdyż dotarło do mnie kilka głosów, iż 6n2 ma inne rozwiązanie. W związku, z faktem, iż ja posiadam 6n2 i mam problemy właśnie gdzieś w "kablach" potrzebuje rady.
Problem z jakim się borykam, jest taki, że od wakacyjnej powodzi, w której moje polo zatopiło się deczko ( do linii drzwi, w ten sposób, że przy otwartych wrotach, woda płynęła równo z linią uszczelki, nie nalewając się do środka) i od tamtego momentu na wolnych obrotach lekko przerywa, jakby się dławiło. Do tego jest jeszcze spadek mocy przy ruszaniu. W momencie gdy przekrocze 1000obr/min i zwolnie równocześnie pedał sprzęgła, obroty spadają do 700, a zaraz potem wskakują spowrotem na 1000-1100obr/min. Wnioskuję, że problem leży w zawilgoconej instalacji, choć równocześnie podejrzewam układ paliwowy (przepustnica była strasznie zasyfiała), nie wiem gdzie dalej zaglądać!
Volkswagen Polo 6n2
1.4MPI 44kV AUD
1.4MPI 44kV AUD