[All] Przegrzane sprzęgło a holowanie

Coś nie działa? Nie wiesz jak uporać się z usterką bądź problemem technicznym w Twoim polo? To właściwy dział,by zadać pytanie.

Moderator: Global Moderator

Awatar użytkownika
analogman
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 16 lis 2008, 10:03
Lokalizacja: Tychy / Zabrze

[All] Przegrzane sprzęgło a holowanie

Post autor: analogman »

Witam.
Wciągając pod górkę kumpla na holu kumpla, silnik nie dał rady i zgasł. Żeby potem ruszyć trzeba było na półsprzęgle samochód rozpędzić co skończyło się dymem spod maski i charakterystycznym smrodem. Po paru metrach mogłem zgasić silnik i zepchnąć samochód na pobocze żeby ostygł. Zrobiłem jakieś 50 km. (już na pusto) i jak na razie nie ma oznak ślizgania się sprzęgła.
Pytanko: na pewno skróciłem życie tarczy i łożysku, ale czego jeszcze powinienem pilnować? Podobno mogły paść tłumiki drgań skrętnych - jakie by były tego objawy bo nie mam ochoty remontować połowy silnika :D
Jak w powyższej sytuacji inaczej wjeżdżać pod górkę z samochodem na lince?
m
mmmarcin
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 454
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:33

Post autor: mmmarcin »

[quote=""analogman""]Jak w powyższej sytuacji inaczej wjeżdżać pod górkę z samochodem na lince?[/quote]
z rozpędu na niskim biegu i wysokich obrotach silnika
bieg ustawiamy przed rozpoczęciem górki, trzymamy za dźwignię (może wyskoczyć a wtedy problem) i na pełnym ogniu hop pod górkę
Awatar użytkownika
analogman
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 16 lis 2008, 10:03
Lokalizacja: Tychy / Zabrze

Post autor: analogman »

no i się nie udało właśnie w ten sposób.
Peżul zgasł i potem trzeba go było pomęczyć. Musze coś zrobić żeby był żwawszy - polo 55km ciągnęło nexię bez problemu, a obecny rzęch 75km zdycha przy lżejszych samochodach :/
ODPOWIEDZ

Wróć do „100 technicznych pytań do...”