Witam. Więc tak jak pisałem że jak będe po wizycie w serwisie to opisze co tam załatwiłem,a to wszystko odnośnie moich wcześniejszych postów.
1.Co do wycia w silniku to tak tak ma być-porównywałem z innymi polówkami
2.Co do stuków puków i szumów przy sprzęgle na zimnym silniku bo tak trzeba to nazwać-po naciśnięcu sprzęgła ustępują i jak silnik ciepły to też nie ma złych objawów.Sam "majster" w śmiesznym czerwonym fartuchu powiedział ze nie widzi tu awarii.Ja sobie myśle tere fere ku ku,dobrze wiesz "fachowcu" co jest grane.Nie to ze potrzebuje auto w ciągu najbliższych dni to bym je zostawił i by go obadał rano jak jest zimno,ale on tam nie widzi awarii i to według niego nie ma sensu.Wziąłem auto i pojechałem do domu.Po drodze wstąpiłem do prawdziwego mechanika z powołania z resztą dobrego fachmana.On stwierdził że to mogą być:łożysko oporowe,docisk,a w najgorszym razie łożysko na głównym wałku w skrzyni biegów,albo sam wałek.Zobacze co sie będzie działo jak będzie zimniej jak coś to pojade do nich będe inaczej gadał bo widze ze sie wymigują.Prosta sprawa ,rozpołowić autko złożyć je i dać jeszcze części za pare stówek to by "majster" dostał po premii.
Teraz mam pytanko do kolegów czy w razie ponownej odmowy usunięcia awarii mam prawo dostać jakieś uzasadnienie na piśmie.
A i jeszcze przychodzi mi na myśl rzecznik praw konsumenta-podobno tego sie boją.
Sami oceńcie co myślicie a jak ktoś ma jakieś uwagi odnośnie mojego przypadku to pisać tu prosze.Pozdro
[9N3] Po dzisiejszej wizycie w serwisie
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
[quote=""przemko83""]Teraz mam pytanko do kolegów czy w razie ponownej odmowy usunięcia awarii mam prawo dostać jakieś uzasadnienie na piśmie.[/quote]
Prawo masz. Możesz poprosić o pismo, że np. wszystko jest ok wg nich. Teoretycznie będziesz miał podkładkę ale :!: mogą ci napisac że na dzień taki i taki jest ok a jak przyjdziesz za miesiąc gdyby się coś posypało to powiedzą ci że wtedy przecież było ok. W kazdym razie zasada jest prosta - nic na gębę - za każdym razem bierz zlecenie i każ sobie napisać co zrobili/albo nie zrobili i dlaczego. Będziesz miał wtedy podkładkę i materiały gdybyś chciał powalczyć z ASO i uderzyć do rzecznika. Wcześniej jak zbierzesz zlecenia możesz np podejść do kierownika serwisu/właściciela salonu czasami pomaga. Pamiętaj by wszystko mieć udokumentowane i wiedzieć dokładnie (imię nazwisko funkcja) z kim rozmawiałeś. Pomyśl tak jakby przyszedł gość z ulicy do ciebie i powiedział "z kimś tu rozmawiałem" to potraktowałbyś go "per noga"
Prawo masz. Możesz poprosić o pismo, że np. wszystko jest ok wg nich. Teoretycznie będziesz miał podkładkę ale :!: mogą ci napisac że na dzień taki i taki jest ok a jak przyjdziesz za miesiąc gdyby się coś posypało to powiedzą ci że wtedy przecież było ok. W kazdym razie zasada jest prosta - nic na gębę - za każdym razem bierz zlecenie i każ sobie napisać co zrobili/albo nie zrobili i dlaczego. Będziesz miał wtedy podkładkę i materiały gdybyś chciał powalczyć z ASO i uderzyć do rzecznika. Wcześniej jak zbierzesz zlecenia możesz np podejść do kierownika serwisu/właściciela salonu czasami pomaga. Pamiętaj by wszystko mieć udokumentowane i wiedzieć dokładnie (imię nazwisko funkcja) z kim rozmawiałeś. Pomyśl tak jakby przyszedł gość z ulicy do ciebie i powiedział "z kimś tu rozmawiałem" to potraktowałbyś go "per noga"
6n leichtwagen: hamownia s.41 http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=142
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
1.6 AEA shamowane]
Rozpórki, mocowania foteli: http://gorny-sport.pl
Serwis mechaniczny: [url=http://www.au
U mnie również sprzęgło hałasuje na zimnym, po wciśnięciu pedału cichnie. Byłem z tym w warsztacie gdzie od wielu lat serwisuje swoje auta i główny majster stwierdził że to normalna praca sprzęgła i żebym się tym nie przejmował.
Ja tak sobie myślę że, tak jak fabryka żaden warsztat nie zrobi i dobrze bym się zastanowił zanim dałbym aso grzebać w moim aucie.
To wycie to również norma w 3 cylindrach 1.2
Ja tak sobie myślę że, tak jak fabryka żaden warsztat nie zrobi i dobrze bym się zastanowił zanim dałbym aso grzebać w moim aucie.
To wycie to również norma w 3 cylindrach 1.2
Widam dawno tu nie byłem więc opisze do czego doszłem z tym sprzęgłem.
1.porównałem to z 4 polówkami i wszystkie miały takie objawy
2.Zawiodłem się na swoim znajomym mechaniku który dawał sobie uciąć że to łożysko wyciskowe
3.Jeśli kilka aut tak ma a przynajmniej te co je obadałem to znaczy że nie ma sie czym przejmować i jeździć dalej a jak coś będzie to wyjdzie i prosta sprawa.
Pozdrowienia z okazji nowego roku niech moc będzie z wami :acute: :clapping:
1.porównałem to z 4 polówkami i wszystkie miały takie objawy
2.Zawiodłem się na swoim znajomym mechaniku który dawał sobie uciąć że to łożysko wyciskowe
3.Jeśli kilka aut tak ma a przynajmniej te co je obadałem to znaczy że nie ma sie czym przejmować i jeździć dalej a jak coś będzie to wyjdzie i prosta sprawa.
Pozdrowienia z okazji nowego roku niech moc będzie z wami :acute:
:clapping:-
polodriver13
- Raczkujący
- Posty: 64
- Rejestracja: 29 gru 2009, 16:12
przemko83, jaki masz przebieg w tym aucie i napisz czy jestes pierwszym właścicielem itp.
Sam miałem kupić w 2007 roku 9N3 1,2 60KM "WELCOME" czyli totalny golas. Na moje szczęście po 3 miesiącach od złożenia zamówienia - auta dalej nie było i postawiłem sprzedawcę VW pod ścianą. Albo auto, albo zwrot zadatku. Okazało się, że jest na placu importera POLO 9N3 1,4 TDI 70KM z pakietem 390 ale bez klimy. Nie zastanawiałem się tylko kupiłem moje pierwsze wymarzone POLO TDI.
Z perspektywy czasu muszę stwierdzić że zakup samochodu to istny horror i trzeba naprawdę wiele nerwów stargać zanim staniemy sie właścicielem. Czasami wręcz miałem wrażenie, że to ja jestem intruzem z tym salonie VW i przeszkadzam im w pracy- PRÓBUJĄC KUPIĆ SAMOCHÓD!!!
Tak więc w wyniku opóźnienia w dostawie 9N3 1,2 WELCOME stałem się właścicielem 9N3 1,4TDI z czego jestem niezmiernie zadowolony
głównie dlatego, że osiągi 1,4 TDI to marzenie każdego kto dużo jeździ i musi oszczędzać na paliwie (ja robie 65000km rocznie).
Sam miałem kupić w 2007 roku 9N3 1,2 60KM "WELCOME" czyli totalny golas. Na moje szczęście po 3 miesiącach od złożenia zamówienia - auta dalej nie było i postawiłem sprzedawcę VW pod ścianą. Albo auto, albo zwrot zadatku. Okazało się, że jest na placu importera POLO 9N3 1,4 TDI 70KM z pakietem 390 ale bez klimy. Nie zastanawiałem się tylko kupiłem moje pierwsze wymarzone POLO TDI.
Z perspektywy czasu muszę stwierdzić że zakup samochodu to istny horror i trzeba naprawdę wiele nerwów stargać zanim staniemy sie właścicielem. Czasami wręcz miałem wrażenie, że to ja jestem intruzem z tym salonie VW i przeszkadzam im w pracy- PRÓBUJĄC KUPIĆ SAMOCHÓD!!!
Tak więc w wyniku opóźnienia w dostawie 9N3 1,2 WELCOME stałem się właścicielem 9N3 1,4TDI z czego jestem niezmiernie zadowolony
głównie dlatego, że osiągi 1,4 TDI to marzenie każdego kto dużo jeździ i musi oszczędzać na paliwie (ja robie 65000km rocznie).Samochód jest z 2008 teraz ma 5500.Ogólnie jestem zadowolony kolor czerwony flash d8d8 wersja to trendline z pakietem 390 i climatic do tego opony zimowe.Co do przeglądu gwarancyjnego po pierwszym roku to odniosłem podobne wrażenie jak ty.Pani co siedziała przy kompie jak dawałem auto na przegląd wyglądała tak jakby chciała mi szczelić w twarz i była w ogóle dziwna po co ja ty przyjechałem a jak powiedziałem ze sie coś tłycze to aż zasapała.Pojechałem tylko tam po to żeby w przyszłości jak trzeba będzie na gwarancji naprawić coś,to żeby się do mnie nie doczepili że nie było przeglądu.Zachajcowałem 500 i więcej tam nie pojade tylko do jakiegoś prywaciarza to mi olej zmieni i coś ewentualnie podrególuje.
-
Piecia1022
- Początkujący
- Posty: 115
- Rejestracja: 10 cze 2009, 6:19
Witam Dziś byłem ASO VW. Pierwszy przegląd przebieg 13082 km Polo 9n3 2008 
1.WymaniaOlej LongLife III
2.Filtr oleju
3.Sprawadzienie układu hamulcowego
4.Opon
5.Płynów
6.Układu wydechu
7.Zawieszenie
8.Układ kierownicy
9.Stan akumulator
10.Komputer.
11.Olej 1 l Castrol SLX LongLife III 5w-30 cena szok :shock: 95 zł myślałem ze da mi tylko to, co zostało.
12.Mycie samochodu za darmo hi He
13.Cena 606 zł czas pracy ok. 2 godzin.
14.Pozdrawiam
1.WymaniaOlej LongLife III
2.Filtr oleju
3.Sprawadzienie układu hamulcowego
4.Opon
5.Płynów
6.Układu wydechu
7.Zawieszenie
8.Układ kierownicy
9.Stan akumulator
10.Komputer.
11.Olej 1 l Castrol SLX LongLife III 5w-30 cena szok :shock: 95 zł myślałem ze da mi tylko to, co zostało.
12.Mycie samochodu za darmo hi He
13.Cena 606 zł czas pracy ok. 2 godzin.
14.Pozdrawiam
[quote=""Piecia1022""]12.Mycie samochodu za darmo hi He
13.Cena 606 zł czas pracy ok. 2 godzin.[/quote]
To raczej nie tak za darmo, myślę, że wliczone w przegląd, albo dają to jako rabat
Im więcej czytam takich cenników, tym mniejszą mam ochotę na nowy samochód.
Pdobno wszyscy lepsi fachowcy z polskich ASO są za granicą i u nas mają gówniarzy zaraz po szkole. Coś w tym jest, kiedyś jeździło się do ASO jak "swój" mechanik nie mógł sobie z usterką poradzić/nie miał sprzętu. Teraz jedzie się do ASO a oni rozkładają ręce.
13.Cena 606 zł czas pracy ok. 2 godzin.[/quote]
To raczej nie tak za darmo, myślę, że wliczone w przegląd, albo dają to jako rabat
Im więcej czytam takich cenników, tym mniejszą mam ochotę na nowy samochód.Pdobno wszyscy lepsi fachowcy z polskich ASO są za granicą i u nas mają gówniarzy zaraz po szkole. Coś w tym jest, kiedyś jeździło się do ASO jak "swój" mechanik nie mógł sobie z usterką poradzić/nie miał sprzętu. Teraz jedzie się do ASO a oni rozkładają ręce.
Do aso jeżdzą głównie ludzie z nowymi autami na gwarancji, w których nie ma co robić. Popukają, popatrzą, doleją płyn do spryskiwacza i... skasują za pieczątkę min. 500 stów.