Witam . mam Polówkę z 97 r. z silnikiem 1.4 16V . Jak rano odpalam autko to silnik chodzi na obrotach okolo 600/650 i nim troche trzęsie. Po chwili obroty wzrastaja do około 1100. Gdy silnik juz sie rozgrzeje to silnik pracuje na okolo 900 obrotów. Co zrobic by auto uruchamiało sie odrazu na normalnych obrotach? Czy w tym silniku jest automatyczne ssanie? Jak tak to co nim steruje i jaka jest przyczyna ze sie nie załancza odrazu? z góru dzięki za pomoc.
//Otrzymałeś ostrzeżenie za łamanie regulaminu. Pkt 1 i 2. Temat przenoszę. G.//