I słusznie powiedziane... zwie się to "znak firmowy". Ze swojej strony muszę powiedzieć, że moje 6n jeździ dobrze, poza wymianą skrzyni biegów i innymi mniejszymi problemami, stąd ta ruda tak boli... Nie miałem serca sprzedawać komuś tego "okazu" we wcześniejszym stadium wykwitu, bo to auto powinno ...
Tak się składa, że jestem PIERWSZYM właścicielem tego "poznańskiego cuda", natomiast ustawa konsumencka weszła w życie 27 lipca 2002r.
Na temat realizacji zobowiązań gwarancyjnych "firmy" wolałbym się nie wypowiadać, bo to zbyt długa historia.
Problem w tym, że to nie tylko drzwi..... wzdłuż uszczelek szyb przedniej, tylnej, dach, nadproża, nadkola, wszystkie drzwi wokół klamek, nadkola, etc...... ogólnie całe nadwozie bez wyjątku. O ile się nie myle to "Kulczyk Tradex".
Zerknijcie na mego Polo '99 kupionego u jednego ze śląskich dealerów VW. Niestety negocjacje reklamacyjne nie doprowadziły do pozytywnej finalizacji sprawy.... Wygląda to raczej na "poznański" szrot w niczym nie przypominający jakości VW.... Jak to Austriacy powiadają VW alles szajs, ale gute ...