[6N] Woda z przodu u pasażera

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

[6N] Woda z przodu u pasażera

Post autor: shadow_mo »

Witam
Jestem nowy więc nie krzyczcie, że nie szukałem bo szukałem ale nie znalazłem :)
Wczoraj gdy tak pięknie padał deszcz przez cały dzień po pracy gdy wracałem do domu przy włączonej wentylacji i nagrzewaniem środka samochodu (nie posiadam klimy) przy mocnych skrętach słyszałem syczenie z nadmuchu i po chwili taka jakby nadmuch się zmniejszył i siła nadmuchu się zmniejszyła :/, a niedawno wymieniłem filtr przeciwpyłkowy bo strasznie parowały szyby po wymianie filtra parowania nie było. Po dziwnym zmniejszeniu nadmuchu podczas jazdy znowu momentalnie parowanie zaczęło występować :-(. Po dojechaniu do domu zauważyłem, że na dywaniku pasażera jest mokro i dużo wody przyłożyłem rękę i cały dywanik nasiąknięty wodą można go było wykręcać pod spodem dywanika na tapicerce to samo cała mokra :-(.
Zacząłem szukać i znalazłem, że mokro zaczyna się od góry z lewej strony nóg pasażera, a po chwili zauważyłem też, że woda kapie a nawet lekko leci ciurkiem przy dziurce prawdopodobnie jest to dmuchawa na nogi :-(
Skąd tam woda, jak ją usunąć, jak najlepiej pozbyć się mokrej tapicerki, żeby nie zgniła :/? Gdzie znajdują się kanaliki odprowadzające wodę bo przypuszczam, że to one się zapchały?
Awatar użytkownika
Kijus
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 293
Rejestracja: 02 kwie 2009, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kijus »

Kanały odprowadzające wodę masz pod podszybiem w samych rogach tej komory, pewnie są zapchane.
100% technical efficient vehicle
Kijus Basic Style --> viewtopic.php?f=29&t=16986
Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: shadow_mo »

[quote=""Kijus""]Kanały odprowadzające wodę masz pod podszybiem w samych rogach tej komory, pewnie są zapchane.[/quote]

A dokładniej się jakoś da gdzie to jest;> Ja odziedziczyłem polówkę od dziewczyny po tym jak prawko zrobiłem i zacząłem nią jeździć to i więcej przy niej grzebię i zaczynam się nią interesować co i jak :)

I może czym to przetkać?? Jest coś specjalnego czy coś?
Awatar użytkownika
Kijus
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 293
Rejestracja: 02 kwie 2009, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kijus »

Musisz po prostu zdjąć ten plastik pod szybą z zewnątrz, w których są umieszczone wycieraczki. Podnosisz maskę, zdejmujesz uszczelkę ta co jest wzdłuż komory silnikowej i ten plastik jest podzielony na 2 części. Zacznij od lewej (może być na zaczepach). Potem wymontuj wycieraczkę od strony kierowcy i ściągnij drugą część. Po lewej stronie będziesz miał filtr kabinowy a otwory w samych rogach. Możesz je przetkać czymś długim i twardym. Można zacząć od odkurzacza na przykład bo jak ktoś tam długo nie zaglądał może byc ciekawie :grin: No i wymień filtr przy okazji!!

pozdrawiam i polecam z działu Manuale ściągnąć książke "sam naprawiam" w pdf
100% technical efficient vehicle
Kijus Basic Style --> viewtopic.php?f=29&t=16986
g
gilles
Początkujący
Początkujący
Posty: 95
Rejestracja: 20 lip 2009, 9:06
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: gilles »

Mogę potwierdzić, miałem dokładnie to samo - też takie syczenie i woda lejąca się ciurkiem.
Po przetkaniu kanaliku obok filtra kabinowego problem całkowicie zniknął.
Nie potrzeba do całej tej czynności żadnych narzędzi, jedynie długie-cienkie coś, żeby przetkać ten kanał.
Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: shadow_mo »

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź przyjadę z pracy do domu to od razu biorę się za przepychanie :-D
A filtra wymieniać nie muszę bo ostatnio go wymieniałem z jakieś 2 tygodnie temu albo 3 tylko, że było zimno na dworze i kurcze z grubsza tam to wszystko wyczyściłem i nic więcej nie robiłem.
Aha a żeby dostać się do tego kanalika muszę ściągać filtr czy nie trzeba?? Kurcze tam nigdy nikt nie zaglądał pewnie będzie ostre przepychanie :-P
A książkę to już wczoraj ściągnąłem ale tam nic nie znalazłem:/

Później dam znać czy pomogło :)
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote=""shadow_mo""]Po dziwnym zmniejszeniu nadmuchu podczas jazdy znowu momentalnie parowanie zaczęło występować . Po dojechaniu do domu zauważyłem, że na dywaniku pasażera jest mokro i dużo wody przyłożyłem rękę i cały dywanik nasiąknięty wodą można go było wykręcać pod spodem dywanika na tapicerce to samo cała mokra.
Zacząłem szukać i znalazłem, że mokro zaczyna się od góry z lewej strony nóg pasażera, a po chwili zauważyłem też, że woda kapie a nawet lekko leci ciurkiem przy dziurce prawdopodobnie jest to dmuchawa na nogi [/quote]
Nagły dopływ i tak dużej ilości wody lub płynu i parowanie szyb to tylko z uszkodzonej nagrzewnicy.
Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: shadow_mo »

[quote=""Dziadek13""]
Nagły dopływ i tak dużej ilości wody lub płynu i parowanie szyb to tylko z uszkodzonej nagrzewnicy.[/quote]

Czyli co, że nagrzewnica siadła, ale przecież dmucha ciepłym i wszystko jest w miarę ok.

A odnośnie tego odpływu to zauważyłem, że jest pod filtrem i ciężko się do niego dostać bez wyciągnięcia filtru pyłkowego oraz plastykowej obudowy filtru. Jest tam masę brudu błota i nie wiadomo czego jeszcze jest ewidentnie zapchany ten kanalik tylko że nie ma dojścia do niego. Póki nie pada jest ok ale jak znowu zacznie to będzie porażka, ale widzę, że jest tam taka gumka i chyba poprostu jak będzie padać to ją wyciągnę i przez nią woda odejdzie przez otwór który wychodzi po maskę.

Prosiłbym o wyjaśnienie jeszcze z tą nagrzewnicą bo teraz to nie wiem co robić po wymianie filtra nic nie parowało??
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote=""shadow_mo""]Prosiłbym o wyjaśnienie jeszcze z tą nagrzewnicą bo teraz to nie wiem co robić po wymianie filtra nic nie parowało??[/quote]
To według twojego opisu woziłeś tam pare litrów wody i nagle ci tam ona wpłyneła przecież dmuchawa ci chodziła czyli wody nie było ten deszcz nie był pierwszy a wtedy ci nie lało do nawiewu na nogi więc ? mi przychodzi na myśl tylko nagrzewnica, a jaki zapach ma ta ciecz ?.
[quote=""shadow_mo""]po wymianie filtra nic nie parowało??[/quote]
Bo było wszystko sprawne.[quote=""shadow_mo""]A odnośnie tego odpływu to zauważyłem, że jest pod filtrem i ciężko się do niego dostać bez wyciągnięcia filtru pyłkowego oraz plastykowej obudowy filtru.[/quote]
U mnie woda spływa na lewą strone w miejscu łączenia sie błotnika i słupka szyby i nie jest pod obudową filtra pyłkowego,zresztą obudowe odkręcasz dwoma nakrętkami pod nią masz uszczelke po to żeby woda nie leciała pod nim do środka.
[quote=""shadow_mo""]Jest tam masę brudu błota i nie wiadomo czego jeszcze jest ewidentnie zapchany ten kanalik tylko że nie ma dojścia do niego.[/quote]
No ale to trza zrobić.
Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: shadow_mo »

[quote=""Dziadek13""]
To według twojego opisu woziłeś tam pare litrów wody i nagle ci tam ona wpłyneła przecież dmuchawa ci chodziła czyli wody nie było ten deszcz nie był pierwszy a wtedy ci nie lało do nawiewu na nogi więc ? mi przychodzi na myśl tylko nagrzewnica, a jaki zapach ma ta ciecz ?.[/quote]

Ta ciecz nie ma zapachu no zwykła woda :-) No tak deszcz może nie był pierwszy, ale to było wyjątkowe opady od momentu wymiany filtra nie było takiego deszczu może wtedy jak tam trochę wyczyściłem to przypadkiem może nieumyślnie zapchałem ten kanalik.

A odnośnie tego miejsca to nie chodziło mi o to, że jest pod filtrem tylko, że filtr i jego obudowę czyli te dwie nakrętki trzeba ściągnąć aby wyczyścić ten kanalik bo inaczej się tam nie da dojść :/

I jak definitywnie stwierdzić, że nagrzewnica padła. Teraz jeżdżę wszystko wyschło woda nie leci dywaniki tylko lekko mokre ale wysychają i nadmuch włączam i działa ciepło daje, lecz nie chę ryzykować do następnego deszczu :/

A tak wogóle to dzięki za szybkie odpowiedzi i pomoc :)
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote=""shadow_mo""]A odnośnie tego miejsca to nie chodziło mi o to, że jest pod filtrem tylko, że filtr i jego obudowę czyli te dwie nakrętki trzeba ściągnąć aby wyczyścić ten kanalik bo inaczej się tam nie da dojść :/ [/quote]
No ja daleko mieszkam tego ci nie zrobie no i czekamy na deszcz. :grin:
Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: shadow_mo »

Poniżej zamieszczam zdjęcia skąd lała się woda

Na tym zdjęciu widać jeszcze mokrą tapicerkę skąd woda wsiąkała akurat tego nie widziałem i nie zauważyłem jak tam woda leciała, ale jak widać po śladach woda tamtędy leciała.
Obrazek

Na tym zdjęciu widać coś nie wiem co to jest na początku myślałem, że jest to od nawiewu, ale jednak nie. Tamtędy woda właśnie leciała ciurkiem jak przyłożyłem rękę to czułem jak woda się tam zbiera i leci
Obrazek

Tu widać tak mi się wydaje, że w tym miejscu właśnie jest umiejscowiony ten kanalik jak widać jest to miejsce bardzo zabrudzone i zapaprane
Obrazek

Czyli co muszę odkręcić cały razem z tą plastykową osłoną i wtedy czyścić bo do następnego deszczu nie zamierzam czekać a gdyby pojawił się on z nienacka to czy mogę wyciągnąć gumkę tą która jest na kolejnym zdjęciu żeby woda nie leciała do środka?
Obrazek
Awatar użytkownika
Kijus
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 293
Rejestracja: 02 kwie 2009, 18:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kijus »

Heh, powiem Ci, że filtra kabinowego na pewno nie wymieniałeś dawno ! Zacznij od tego, że odczep ten plastik z filtra (jest na zatrzaskach), zdejmij filtr i zacznij działać ! My za Ciebie tego nie zrobimy.
Wszystko dobrze odkryłeś, i nawet sam powiedziałeś:[quote=""shadow_mo""]jest to miejsce bardzo zabrudzone i zapaprane[/quote]
powodzenia ! :beach:
100% technical efficient vehicle
Kijus Basic Style --> viewtopic.php?f=29&t=16986
Awatar użytkownika
shadow_mo
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 05 lis 2009, 7:28
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: shadow_mo »

[quote=""Kijus""]Heh, powiem Ci, że filtra kabinowego na pewno nie wymieniałeś dawno ! Zacznij od tego, że odczep ten plastik z filtra (jest na zatrzaskach), zdejmij filtr i zacznij działać ! My za Ciebie tego nie zrobimy.
Wszystko dobrze odkryłeś[/quote]

Uwierz mi wymieniałem filtr w przeciągu ostatniego miesiąca no może 3 tygodni robiłem to sam własnoręcznie poprzedni filtr to chyba nie był wymieniany z dobre 2 lata jak go wyjąłem to rozwinął się jak harmonijka i był cały czarny i zawalony brudem, a do tego cały mokry przesiąknięty.

No dobra to jutro albo sobota zabieram się za ściągnięcie filtra i czyszczeniu tylko jeszcze jakiś drut muszę skołować aby to przepchać.

Dzięki za pomoc :)
a
artmajster
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:12

Post autor: artmajster »

witam

a czy winą wody w nogach pasażera może być to że ten plastik dochodzący do szyby (ten przy wycieraczkach)
jest luźny i nie przylega mocno do szyby?

te plastikowe "cosie" które to trzymają są oczywiście do kupienia np. w intercarsie?

jak te cosie zdemontować aby wyjąć plastik i sprawdzić czy są drożne kanaliki odprowadzające wodę?
ciągnąć? wykręcać?
Polo 6N Variant | 1,9 SDI AEY | 1998 r.
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”