Miernikiem nie sprawdziłem ale probówką. Mam taką na 12V i okazuje się że prąd tam jest cały czas po przekręceniu kluczyka aby zapalił się tzw. zapłon. Oczywiście po odpaleniu jest cały czas. Prąd jest na kablu czarnym i fioletowym. Czarny ( + ) a fioletowy ( - ) . To sprawdziłem podłączając kolejno raz jeden a raz drugi do klem akumulatora.
Rozbierałem też nawiew i wyjmowałem przełącznik. Wiecie że tam nie ma żarówek tylko są czerwone diody ?
Na razie wstrzymam się z zakupem drugich. Mnie się wydaje że skoro wymontowałem te stałe uchwyty czy silniczki odbłyśnik powinien się ruszać w pionie a tu można by powiedzieć w ogóle się nie rusza.
Może te moje lampy są tylko w manualu?
A tak wygląda wtyczka:
