Witam autko jak w temacie 6n 1,9 sdi clasic. Mam problemy z odpalaniem (czasami). świece zapalają się tylko na sekundę, rozrusznik kręci (wydaje mi się że szybciej niż normalnie) ale silnik nie odpala, nawet nie załapuje. po kilku minutach (najczęściej) wszystko wraca do normy, aż do dzisiaj, mija już godzina a problem nie znika.
Dodam że zdarza się tak nawet na gorącym silniku (zgaszę na chwile i nie mogę odpalić przez jakiś czas) więc to raczej nie problem że świece nie grzeją. Poza tym, sprawdziłem je przed chwilą i są sprawne.
Zdarzyło się też dwa razy że podczas jazdy zgasł i nie dało się odpali (ikonka świecy pali się tylko sekundę i rozrusznik kreci szybciej).
Dwa lata temu popękały przewody paliwowe, silnik się zapowietrzył i mechanik powiedział coś w stylu (mogę trochę przekręcić): samochód/komputer zgubił/zapomniał kodu immobilaizera ale jakoś udało mu się go przywrócić.
Czy mogło mi się przytrafić tak i dzisiaj? Czy może tak się dziać często (na okres kilku minut)?