Ostatnio w trasie moje polo 6n2 1.0 benzyna zatrzymało się w drodze i odpalić się nie dało. Na miejscu jakiś koleś próbował mi pomóc, wyciągnął przewód od świecy i gdy próbowałem odpalić to czuł benzynę i mówił że benzyne podaje, chciał sprawdzić czy iskra dochodzi ale mój przewód od świecy nie wiedział czy jest rozbierany czy nie, a klucza do świec nie mieliśmy. Wracałem lawetą.
Mechanik dzisiaj na szybko zerknął i za bardzo pomysłu nie ma co się stało, mówił że coś elektrycznego. Mówił że może immobilizer. Jutro jeszcze poszuka.
Jakie mogą być przyczyny takie czegoś?