Mam problem związany z polo 93r 1.0 . Otóż niedawno po oczyszczeniu baku kupiłem zamontowałem nową pompę paliwa tą wewnętrzna, wyremontowałem silnik i... myślałem, że będzie lepiej tak jak wcześniej koledzy mi pisali po wymianie tej pompy, lecz bez efektu.
otóż:
-Polo odpala za 2, 3 razem (tzn zawsze odpala ale te 2, 3 razy zawsze zgaśnie)
-przy dodawaniu gazu szarpie, chyba ze dodam do dechy i pompuje pedałem gazu wówczas
w miarę normalnie ,,idzie", lecz jak te objawy zanikną (rzadko się zdarza) i chodzi ok przy dodawaniu gazu zwalnia jakby się dusił, czy brakowało mu paliwa choć w zbiornik jest w połowie pełen ponadto :eek:
-na biegu jałowym nie chce wchodzić na obroty (dochodzi góra do 3000 i to bardzo wolno)
-wydaje mi się, że więcej pali
- auto dziwnie buczy słuchając go z tyłu przy wydechu (jakby się dławił)
- gdy stoipod ukosem(ryjem w dół) jest jeszcze gorzej - nawet czasami wcale nie odpalał
Nie wiem może pomyliłem wężyki przy montaży i zasila się z powrotu (POPROSZĘ O SCHEMAT). Już po prostu ręce mi opadają :niewiem: i proszę Was o pomoc.
ps: układ składa się z 2 pomp: zew. pod podwoziem i wew. zanurzonej w baku - ona ma 2 rurki chyba 1 powrót 2 zasilanie. Wężyki od niej idą do plastykowego zbiorniczka z jednej jego strony. a z 2 str tego małego zbiorniczka zasuwa wąż do pompy zew i do filtra paliwa potem do silnika na wtrysk.
Poradzie coś koledzy.
Z góry dzięki
Pozdrawiam Karol S.
Mo
