VWPolo Klub

Witam! Jetsem tu nowy i zglaszam sie o pomoc.
Jechalem normalnie autkiem dosyc dostalo po obtocha az tu nagle zgaslo. I juz nue chce odpalic. jak odpali to na 2 sekundy. kable ok, pompa paliwa podaje, prad tez. Moim zdaniem to przestawienie sie rozrzadu. Juz wczesniej auto bylo bardzo slabe i cos jakby szumialo w okolocach rozrzadu. Uwazam ze rolka sie mogla odkrecic i sie przestawil. Czy moglo sie cos stac powaznego? Pasek jest caly. Mysle zeby kupic juz nowy i moze akurat wszystko bedzie ok

nikt nie pomorze???

Witam ponownie:)
wiesci nie sa najlepsze. Autko juz odpala, padl aparat zaplonowy. Tylko jest problem. Wszystko bylo tak ladnie poustawiane pod sprzedaz. Nie ma kompresji, auto nie ma sily.Dymi z pod maski. Mechanik mi zaproponowal zeby zrobic remont. Nowe pierscienie, uszczelka pod glowica plus robocizna wyjdzie jakies 800 zl. Pytanie czy wtedy autko bedzie juz normanie smigac? Druga opcja kupic goly slupek badz caly silnik. Proosze zeby ktos sie zainteresowal tematem i doradzil. Moze swap na np 1.4 i jakby to wszytsko wygladalo, wizaka kabli, sterownik nie mam pojecia. Ogromne prosby o pomoc.
Pozdrawiam:)

jeszcze pytanie czy ten silnik 45 konny ma aluminiowy czy zeliwny blok

Panowie nikt nie chce pomoc?