Panowie, czy do zbiorniczka płynu chłodzącego (wyrównawczego?) w komorze silnikowej, mogę dolać płyn: borygo nowy, czy muszę wlać tam G12. Być może jest to banalne (noob :agree: ) pytanie, ale poczytałem jakieś posty o płynie do chłodnicy i właśnie tam chyba niektórzy nalewali ten borygo NOWY. Czy płyn w chłodnicy i w tym zbiornczku są ze sobą wspólne??
Ok, a co w sytuacji gdy:
- nie wiemy/nie pamiętamy co jest wlane
- podobno przy wymianie płynu chłodniczego i tak nie schodzi wszystko, więc gdy wlejemy coś nowego to może nie być to samo.
[quote="Kijus"]Ok, a co w sytuacji gdy:
- nie wiemy/nie pamiętamy co jest wlane
- podobno przy wymianie płynu chłodniczego i tak nie schodzi wszystko, więc gdy wlejemy coś nowego to może nie być to samo.[/quote]
ad1. Jak niewiemy to wymieniamy cały
ad2. Ale schodzi większość, bardzo niewielkie ilości starego płynu zostają więc problemu nie ma.
Jeżeli chodzi o płyn, zawsze dolewamy wg koloru. Jeśli mamy różowy, dolewamy różowy. Tak samo robimy przy zielonym. W układzie chłodzenia znajduje się około 5,6l płynu. Podczas spuszczenia, zleci jakieś 3-3.5 litra więc zawsze spowodujemy mieszanie się starego z nowym.
Ja miałem silnik zalany płynem G11. Z racji wymiany pompy wodnej i termostatu musiałem wymienić stary płyn. Ponieważ płyn G11 został wycofany polecanym przez VW, w pełni z nim mieszalnym płynem jest G12 plus.
Natomiast jeśli chcemy pozbyć się starego, nieznanego płynu możemy po spuszczeniu starego płynu zalać go wodą destylowaną. Woda rozcieńczy stary płyn i wypłucze go; potem po jej spuszczeniu można napełnić układ świeżym płynem. Proporcje płynu dobierzemy tak aby zapewnić jego odpowiednią odporność na zamarzanie (jeżeli to koncentrat).