[ALL] Nankang - Chiny czy Taiwan?

Coś nie działa? Nie wiesz jak uporać się z usterką bądź problemem technicznym w Twoim polo? To właściwy dział,by zadać pytanie.

Moderator: Global Moderator

Awatar użytkownika
Kamil K
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 380
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

[ALL] Nankang - Chiny czy Taiwan?

Post autor: Kamil K »

Witam

Planuje dokupić drugą parę opon na lato 175/60 R13 firmy Nankang. Obecnie mam XR 611 wyprodukowaną na Taiwanie i jestem z nich zadowolony. Jak wiadomo firma ma 2 zakłady produkujace opony. Drugi jest w Chinach. Jest duzo opini negatywnych na temat jakosci opon z chinskiej fabryki (szybka scieralnosc, duza głośnośc).
Co wiecie na temat opon wyprodukowanych w chinach? Drugą parę chce kupić NS 2 i w moim rozmiarze produkuja tylko w chinach i mam watpliwosci co do ich kupna.

http://www.nankang.com.tw/home.php?fn=e ... no=7&pno=1
Awatar użytkownika
krzyDOLAR
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3272
Rejestracja: 09 wrz 2009, 15:02
Lokalizacja: DW

Post autor: krzyDOLAR »

[quote=""Kamil K""]mam watpliwosci co do ich kupna[/quote]więc dołoż trochę grosza i kup toyo proxes cf 1 lub yokohama a539. nie rozgraniczając produkcji w chinach czy na taiwanie, nankang to wciąż będzie nankang, choćby go wyprodukowali w japonii :grin: w mojej karierze przejeździłem cały sezon na oponach firmy sonar (tańszy brend nankang'a) model sx-608 w rozmiarze 165/50/R15. miałem także nankang as-1 165/45/R15, a teraz mam ultra sport ns-II w rozmiarze 165/40/R16. złego słowa powiedzieć o nich nie mogę. nie wydaje mi się że taka korporacja mogłaby pozwolić sobie na różnice w jakości spowodowane miejscem produkcji. pewne normy muszą być zachowane - przykład: niemiecki FAG ma fabrykę łożysk na słowacji, które nie mają prawa ustępować jakością od tych wyprodukowanych w DE
Awatar użytkownika
Bejcuś
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 534
Rejestracja: 20 lip 2011, 11:38
Lokalizacja: New Karczma
Kontakt:

Post autor: Bejcuś »

[quote=""krzyDOLAR""][quote=""Kamil K""]mam watpliwosci co do ich kupna[/quote]więc dołoż trochę grosza i kup toyo proxes cf 1 lub yokohama a539. nie rozgraniczając produkcji w chinach czy na taiwanie, nankang to wciąż będzie nankang, choćby go wyprodukowali w japonii :grin: w mojej karierze przejeździłem cały sezon na oponach firmy sonar (tańszy brend nankang'a) model sx-608 w rozmiarze 165/50/R15. miałem także nankang as-1 165/45/R15, a teraz mam ultra sport ns-II w rozmiarze 165/40/R16. złego słowa powiedzieć o nich nie mogę. nie wydaje mi się że taka korporacja mogłaby pozwolić sobie na różnice w jakości spowodowane miejscem produkcji. pewne normy muszą być zachowane - przykład: niemiecki FAG ma fabrykę łożysk na słowacji, które nie mają prawa ustępować jakością od tych wyprodukowanych w DE[/quote]

No tu kolega KrzychDolar ma całkowitą rację zresztą nie tu tylko jak czytam jego posty :oki: Ja też jeździłem na Nankang i też nie mogę źle o nich mówić ale jak przesiadłem się na Toyo w tym przypadku T1R to już inna półka jazdy. Jak masz możliwość to kup Toyo ale do kulania się Nankang styknie.
Awatar użytkownika
Kamil K
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 380
Rejestracja: 29 kwie 2009, 17:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Kamil K »

Powinna byc taka sama jakośc ale duzo osób skarżyło się na jakość chińskiej produkcji. Mam Nankang i także nie narzekam ale z Tajwanu. Najlepiej jakby ktoś napisał kto posiada chinską oponę od Nankang. Co do lepszych producentów to opony są dużo droższe. W tym rozmiarze nawet nie ma duzego wyboru co do opon. Ewentualnie Toyo Proxes za minimum 213zł.
Awatar użytkownika
stalker5
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 252
Rejestracja: 15 gru 2012, 13:21
Lokalizacja: Korbielów/Żywiec

Post autor: stalker5 »

Moim skromnym zdaniem najlepiej wybulić raz, a porządnie za oponki i mieć na prawdę radość z jazdy i szczerze mówiąc ZAOSZCZĘDZONE pieniądze..
ODPOWIEDZ

Wróć do „100 technicznych pytań do...”