Też mi nowina

A tak poważnie Dzięki
Zico63c za pomoc
Temat nie dawał mi spokoju więc poczłapałem na parking w przekonaniu, że POLA by mi tego nie zrobiła...
prędzej ja musiałem coś przeoczyć .
Ty pisałeś posta a ja (tak dla spokojności) przepatrywłem bezpieczniki,
znalazłem znów spalony ten co wcześniej :banghead:
dla sprawdzenia objawów wpiąłem z wycieraczki i...
przeszło jak ręką odjął
a i oświetlenie działa bez zarzutu
pewnie przy łączeniu przewodów znów je zwarłem i trach
wniosek na przyszłość: jak grzebać to z wyjętym bezpiecznikiem.
Dzięki za owocną dyskusję o elektryce