Witam, posiadam polo 1.4 TDI 2000r. po wymianie oleju autko zaczeło palić olej i kopciło białym dymem, po wizycie w warsztacie okazało się że to turbina która została wymieniona. Mechanik powiedział ze auto moze jeszcze troche kopcic bo musi wypalic całe świństwo które sie osadziło, niestety po 3 dniu jeżdżenia auto nadal kopci i zapaliła sie znowu kontrolka oleju po sprawdzeniu poziomu okazało sie że oleju ne ma(olej nigdzie nie kapie). Czy ktoś jest w stanie mi doradzić co to może być?
Co się stało, że wymieniałeś turbo? Jeśli oleju nie widać pod autem to widocznie turbina jest lipna i wsysa olej, no i masz dzięki temu kopcenie z wydechu
Wymieniałam turbine bo tak stwierdził mechanik ze jest zatarta i po wymianie napewno bedzie dobrze... Teraz mówi że to mogą być jeszcze zpieczone pierścienie ale juz nie bardzo mu ufam... hm...