Witam, jeżdżę polówką 6n classic, rocznik 98 z silnikiem 1.4 8v 60km. Koło soboty zauważyłem że straciła moc na niskich obrotach - dla przykładu na skrzyżowaniach które zwykle przejeżdżałem delikatnie (poniżej 2000rpm) na 2 biegu obecnie jestem zmuszony redukować do 1, czy też miewam problemy z pokonywaniem wzniesień (pod warunkiem że nie żyłuję). Nie wspominając o parkingach - o jeździe bez gazu ostatnio nie ma mowy bo silnik gaśnie -,- Z drugiej strony trzymając pedał gazu w podłodze i nie schodząc poniżej 3000rpm bez problemu osiągnąłem 150 km/h nie odczuwając spadku mocy. Czym to może być spowodowane? Dodam tylko że samochód jest kupiony w salonie i w dniu dzisiejszym ma 62000km z ogonkiem przebiegu i z tego co się orientuje nie miał jeszcze wymienionych świec ani tym bardziej kabli -,- Inne wymiany takie jak olej i filtry robione regularnie.
może tarcze sprzęgłowe są już wytarte, chociaż patrząc na przebieg samochodu to nie powinny być jeszcze zużyte, ale wszystko zależy od techniki jazdy i używana sprzęgła, zrób test
- zatrzymaj samochód na prostej drodze
- wciśnij hamulec nożny i cały czas trzymaj
- wrzuć 1 bieg, puszczaj sprzęgło oraz dodawaj gazu, operujesz prawą nogą na dwóch pedałach (palcami gaz, piętą sprzęgło) lub nogą i ręką (nogą sprzęgło, ręką gaz)
- jeśli samochód nie zadławi się to oznacza ślizgające się sprzęgło
[quote="lemik"]może tarcze sprzęgłowe są już wytarte, chociaż patrząc na przebieg samochodu to nie powinny być jeszcze zużyte, ale wszystko zależy od techniki jazdy i używana sprzęgła, zrób test
- zatrzymaj samochód na prostej drodze
- wciśnij hamulec nożny i cały czas trzymaj
- wrzuć 1 bieg, puszczaj sprzęgło oraz dodawaj gazu, operujesz prawą nogą na dwóch pedałach (palcami gaz, piętą sprzęgło) lub nogą i ręką (nogą sprzęgło, ręką gaz)
- jeśli samochód nie zadławi się to oznacza ślizgające się sprzęgło[/quote]
[quote="qwertypol"][quote="lemik"]może tarcze sprzęgłowe są już wytarte, chociaż patrząc na przebieg samochodu to nie powinny być jeszcze zużyte, ale wszystko zależy od techniki jazdy i używana sprzęgła, zrób test
- zatrzymaj samochód na prostej drodze
- wciśnij hamulec nożny i cały czas trzymaj
- wrzuć 1 bieg, puszczaj sprzęgło oraz dodawaj gazu, operujesz prawą nogą na dwóch pedałach (palcami gaz, piętą sprzęgło) lub nogą i ręką (nogą sprzęgło, ręką gaz)
- jeśli samochód nie zadławi się to oznacza ślizgające się sprzęgło[/quote]
a nie łatwiej na ręcznym to zrobić?[/quote]
Łatwiej. I ręce zostają wolne...
[quote="raaf112"]Witam, jeżdżę polówką 6n classic, rocznik 98 z silnikiem 1.4 8v 60km. Koło soboty zauważyłem że straciła moc na niskich obrotach - dla przykładu na skrzyżowaniach które zwykle przejeżdżałem delikatnie (poniżej 2000rpm) na 2 biegu obecnie jestem zmuszony redukować do 1, czy też miewam problemy z pokonywaniem wzniesień (pod warunkiem że nie żyłuję). Nie wspominając o parkingach - o jeździe bez gazu ostatnio nie ma mowy bo silnik gaśnie -,- Z drugiej strony trzymając pedał gazu w podłodze i nie schodząc poniżej 3000rpm bez problemu osiągnąłem 150 km/h nie odczuwając spadku mocy. Czym to może być spowodowane? Dodam tylko że samochód jest kupiony w salonie i w dniu dzisiejszym ma 62000km z ogonkiem przebiegu i z tego co się orientuje nie miał jeszcze wymienionych świec ani tym bardziej kabli -,- Inne wymiany takie jak olej i filtry robione regularnie.[/quote]
Miałem ten sam objaw w mojej polówce, z tym, że jeżdżę polo 3 z silnikiem 1.3. Po wymianie płynu hamulcowego problem zniknął, okazało się, że woda dostała się do płynu i robił się tzw klin parowy.
nie spodziewałem się że to może być od sprzęgła, bo fakt że jest trochę spalone i już ledwo bierze - w końcu zanim zrobiłem prawo jazdy polówką jeździły tylko baby (takie stereotypowe co nie potrafią sprzęgła puścić)
z drugiej jednak strony kiedy robiłem tak jak napisał lemik samochód szarpał a pod koniec popuszczania sprzęgła gasł - więc chyba nie jest aż tak najgorzej
znajomy który się odrobinę zna mówił że to może być wina przerw na świecach - co o tym myślicie? a że świece są jeszcze fabryczne to niezależnie od tego czy są przyczyną problemu czy nie to trzeba będzie je wymienić i tu jeszcze jedno moje pytanie - jakie świece i kable polecacie?
ps. wspomniane wyżej 150km/h wykręciłem na trasie Ropczyce - Rzeszów, jaki ten świat mały, prawda lemik?