Problem z odpaleniem po umyciu silnika!

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

A
Agent47
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 17 cze 2009, 16:43

Problem z odpaleniem po umyciu silnika!

Post autor: Agent47 »

Witam wczoraj umyłem silnik! Wiedziałem że po tym nie odpali bo cewka na podszybiu ma przebicia i jak zamoknie to trzeba ją wysuszyć! Zabezpieczyłem ją reklamówką i wyszuszyłem! Samochód zapalił wiechałem do garażu chodził tak jaby na 3 gary ale mówie wyschnie bedzie spoko! Dzis chce odpalić polo a to nie chce kręce i kręce i na pączątku normalnie kręci i nie odpala , ale po którymś tak razie kicha jak się próbuje odpalić! Zdjąłem filtr powietrza było w nim troche oleju! I beż Pokrywy filtra jak próbuje odpalić to strzela białym dymem! POMOCY jak uruchomić moje auto?
Polo 6n 1995r 1.6 benzyna 75 koni!
Awatar użytkownika
turzol
Mały Spamer
Mały Spamer
Posty: 3323
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:01
Lokalizacja: Tychy

Post autor: turzol »

z zabezpieczyłeś elementy ukl zaplonowego podczas mycia silnika? Mam na myśli aparat zapłonowy, kable itp.
Awatar użytkownika
marianb31
Początkujący
Początkujący
Posty: 152
Rejestracja: 22 maja 2009, 18:56
Lokalizacja: Krajenka

Post autor: marianb31 »

pewnie masz przebicie na kopułce. miałem to samo, zdjąłem kopułkę i chodzi do dzisiaj :)
Obrazek
A
Agent47
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 17 cze 2009, 16:43

Post autor: Agent47 »

zdjąłem tą całą kopułke wysuszyłem i działa!!Dzięki
Awatar użytkownika
marianb31
Początkujący
Początkujący
Posty: 152
Rejestracja: 22 maja 2009, 18:56
Lokalizacja: Krajenka

Post autor: marianb31 »

proszę bardzo :)
Obrazek
k
kamilek66
Newbie
Newbie
Posty: 9
Rejestracja: 07 lis 2010, 11:30

Post autor: kamilek66 »

Tak przy okazji zapytam was chlopaki co trzeba zabezpieczyc zeby umyc silnik?
J
Johnson15
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 09 lip 2010, 22:43

Post autor: Johnson15 »

[quote=""kamilek66""]Tak przy okazji zapytam was chlopaki co trzeba zabezpieczyc zeby umyc silnik?[/quote]

Witam!
Ja przed myciem silnika założyłem siatki jednorazowe na kopułkę zapłonu z kablami i na alternator.
Sposób skuteczny, nie było żadnych problemów z odpalaniem silnika czy późniejszą jazdą.

Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”