
Montaż centralnego zamka w VW Polo 6n w wersji 3 drzwiowej.
Potrzebne materiały:
-Śrubokręt gwiazdkowy
-Wiertło 8mm + wiertarka
-Śrubki 8mm (na 10 klucz) + nakrętki + 2 podkładki zwykłe + 2 podkładki sprężynujące
-Końcówki do kabelków tzw dziewczynki
-Zestaw Centralnego Zamka
-Maaaaaase cierpliwości
Czas wykonania: ok. 3-4 godzin (wliczone przerwy na papierosa

Przewidywany koszt: około 100 zł
Montaż centralnego zamka zaczynamy od sprawdzenia działania zestawu przez nas kupionego.
Ja osobiście zakupiłem centralny firmy Stig (90zł + przesyłka) przykład: http://automarka.com.pl/files_alarmy/a4 ... 632566.jpg
Jeżeli centralny działa bez zarzutów można zabierać się za demontaż boczków w drzwiach.
Zaczynamy od wykręcenia rygielków.
***Następnie odkręcamy 2 śruby które znajdują się pod rączką do zamykania drzwi (musimy delikatnie zdemontować plastik. Cały boczek trzyma się już tylko na zatrzaskach, a więc demontujemy boczek odginając go (najlepiej ręcznie), głośne trzaski towarzyszące wyszczypywaniu boczka nie są oznaką łamania się zatrzasków, nie ma co się obawiać. W sytuacji gdy mamy głośniki w drzwiach trzeba pamiętać żeby odpiąć kabelki od głośnika i pilnować aby się nie zwarły (przy zwartych kabelkach od głośników i włączonym radiu, jest bardzo duże prawdopodobieństwo że spali się końcówka mocy w radiu).Wygłuszenie (jeżeli jest) które znajduje się w drzwiach delikatnie trzeba odkleić od drzwi tak żeby go nie porwać.
***Po zdjęciu boczków i odklejeniu wygłuszenia możemy zabrać się za przepuszczanie kabelków od centralnego. Na schemacie dołączonym do zestawu jest jasno opisane który kabelek do czego. Nie ma innego wyjścia trzeba kabelki puszczać przez oryginalną osłonę, akurat jest w niej miejsce na przepuszczenie na delikatny ścisk 2 kabelków.
***Po uporaniu się z kabelkami trzeba znaleźć odpowiednie miejsce na centralkę. Ja proponuję zamontować jak najbliżej kolumny bezpieczników albo bezpośrednio do kolumny bezpieczników. Gdy centralkę mamy już umiejscowioną, kabelki przepuszczone możemy zabierać się za montaż siłowników (uciąg 4kg spokojnie wystarczy). W zestawie znajdziemy także metalowe szyny na których montujemy siłownik. Przykręcamy siłownik do szyny i ustawiamy go tak aby był możliwie jak najbliżej prętu ryglującego drzwi. Teraz wystarczy tylko zamontować szynę poprzez wywiercenie 2 otworów w drzwiach i przykręceniu szyny śrubkami (proponuję pod nakrętkę dać podkładkę sprężynującą ze względu na drgania podczas jazdy).
***Zależnie od tego w którym miejscu zamontowaliśmy siłownik (daleko czy blizko pręta ryglującego), zabieramy się za doginanie, lub nie, prętów załączonych w zestawie z centalnym którymi połączymy orignalny pręt ryglujący z prętem od siłownika.
***Po dogięciu i połączeniu za pomocą specjalnych złączek (w zestawie oczywiście) prętów ze sobą wystaczy tylko podłączyć kabelki do siłownika.
***Następnie zabieramy się za podłączanie prądu do centralki. Proponuję puścić kable bezpośrednio pod akumulator. Można to zrobić puszczając je na przykład przez otwór w którym umieszczona jest linka otwierająca maskę. Musimy zaopatrzyć się na własną rękę w końcówki zwane dziewczynkami lub krokodylkami aby nie podłączać kabelków "na skrętkę" do klem akumulatora.
***Po podłączeniu do stałego źródła zasilania centralki od centralnego zamka trzeba przeprowadzić antenę gdzieś w miejsce gdzie dobrze będzie zbierać sygnał z pilota. Niestety wadą tego zestawu który ja zamontowałem u siebie (na przykład) jest to, że centralny działa tylko i wyłącznie z pilota. Nie ma tu siłowników typu Master i Slave dlatego po przekręceniu kluczyka otworzą/zamkną nam sie tylko jedne drzwi.
*
**Po wykonaniu tych wszystkich operacji sprawdzamy czy nasz centralny działa, czy otwierają nam się i zamykają wszystkie drzwi. Jeżeli nie domykają się któreś drzwi musimy wyregulować połączenie między dwoma prętami ryglującymi, tak aby siłownik był w maksymalnym górnym położeniu przy otwartych zamkach. Jeżeli zaś wszystko działa jak należy, zakładamy boczki wszczypując je w zatrzaski, zakręcamy śrubki w uchwycie od zamykania drzwi oraz zakręcamy rygielki.Od tej chwili możemy zacząć się cieszyć i skakać z radości że problem z zamarzającymi zamkami w zimie się skończył i teraz może być -50 a i tak dostaniemy się do naszej polówki.
Gdyby ktoś zauważył jakiś błąd to proszę o poprawę
