od jakiegoś czasu samochód podczas jazdy potrafi zgasnąć i od razu nie odpala... po krótkiej diagnozie: brak iskry, czasem odpala po 15 minutach, czasem po paru godzinach, po tym czasie odpala bez problemu jak gdyby nigdy nic
od przedwczoraj silnik podczas dłuższej jazdy zaczyna przerywać (jeżdżę na LPG) strzela w wydech, zostawiając kłęby czarnego dymu, chociaż silnik ma wtedy ok 2 tyś obr wskazówka obrotomierza szaleje czasem pokazując 5 tyś, po przejechaniu pary kilometrów wszystko wraca do normy.... to samo na benzynie
przed i po wystąpieniu tych problemów silnik pracuje bez problemowo, zuzycie paliwa na normalnym poziomie, z wydechu nie kopci, moc też ma, nigdy nie było problemów z odpaleniem zimnego silnika.
Ja bym właśnie halla obstawiał - załatw sobie cały aparat na podmiankę i będzie wiadomo. Ja miałem podobnie pare razy zmuliło auto i było ok. Później padł na dobre. Oczywiście nie można też wykluczyć cewki. Jak Ci następny raz padnie i nie będzie iskry możesz zrobić szybki test - odpinasz wtyczkę 3 pinową z aparatu i podajesz jakimś kabelkiem impulsy masy na środkowy pin (O) - oczywiście na włączonym zapłonie, powinna pojawiać się iskra na wyjściu cewki i będzie słyszalna praca wtrysku.
Kolego, ja w swojej Poli miałem coś takiego, że podczas jazdy nagle gasł. Wpierw żadko, później częściej, troszkę spokoju lecz następnie już prawie co chwila- za każdym razem praktycznie było trzeba odczekać od kilku, do kilkunastu minut, aż pewnego dnia całkiem nie odpalił- za każdym razem po samoistnym zgaśnięciu brak iskry. U mnie to był właśnie czujnuk halla- po wymianie jak ręką odjął;)
po przyjechaniu kilkudziesięciu kilometrów silnik zaczyna przerywać - na LPG strzela w wydech i szarpie - mam takie wrażenie że auto nawet samo chwilowo przyspiesza - nawet kiedy nie trzymam nogi na gazie, na benzynie silnik tylko przerywa...
jesli hamuje w tym czasie silnikiem - po przejechaniu jakiegos odcinka wszystko wraca do normy, jesli zahamuje i silnik pracuje na biegu jałowym silnik gasnie i jest problem z odpaleniem (przed chwilą odpaliłem po ok 5 minutach)
jakie są objawy uskodzonego potencjometru przepustnicy?
a u mnie w polo znowu jak się rozgrzeje to wypadają zapłony, szczególnie na benzynie, jak jest zimny to ok ale rozgrzany przerywa najbardziej w przedziale 1000-2000obr też podejrzewam że to hall bo wszystko pomierzyłem i jest ok tps również, a cały układ WN mam nowy i to nie szajs bo beu,ngk. Z chęcią bym podmienił aparat ale nie mam ok kogo.
po rozebraniu aparatu zapłonowego z zamiarem wymiany czujnika halla okazało sie że piny w gnieździe czujnika były skorodowane, a nie widać tego po wyciągnięciu wtyczki... piny wyczyszczone... aparat złożony, jazda próbna - ok 30 km wykonana...