Słabo grzeje się silnik

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

R
Rangers76

Słabo grzeje się silnik

Post autor: Rangers76 »

Witam
Ostatnio zagotowało mi płyn chłodniczy. Mechanik wymienił termostat i jego obudowę bo jak twierdził te typy tak mają że pęka obudowa termostatu jak zagotuje się płyn. Teraz nawet po przejechaniu 20 km silnik nie osiąga nawet 70 stopni. Teraz generalnie jest ciepło ale co będzie jak będzie zima :)
co jest nie tak?
PozDrawiaM
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

możliwe że termostat który założyłeś jest lipny, czasem tak się zdarza dlatego przed założeniem termostatu powinno się go zagotować w garnku wtedy zobaczysz na ile się otworzył, najlepiej wybrać Wahlera albo oryginalnego Behr, jak masz założonego Verneta lub inny wynalazek no to będziesz mieć zawsze jaja z temp. w tym momencie masz objawy jakby znów termostat ci przepuszczał, nie domyka on obiegu do końca dlatego masz 70 stopni C.
civic r18a2/407 1,6 HDi
w
wiszi
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 36
Rejestracja: 03 wrz 2009, 23:44

Post autor: wiszi »

Podebpe sie pod temat.
Mianowicie, moja pola 1998 r 1.9 SDI.
zauwazylem to juz jakis czas temu, ale jakos nie bylo czasu na naprawe.
Mianowicie w ziemie po przejechaniu 60 km ( tem powietrza ok -15 -18 stopni celcjusza ) z przerwa ok 5 minut silnik osiagal temp ledwo 75-80 stopni. w autku bylo rzecz jasna cieplutko :)
teraz jak byly cieple ( 15-20 stopni ) dni rowniez ten sam odcinek i temperatura osiagala 80-85 stopni. Autko kupilem we wrzesniu tamtego roku i ani razu jeszcze nie zakrecil mi sie wiatrak :/
wczoraj natomiast trasa 180 km ( tem powietrza 16 stopni ) temperature 90 stopni zlapal mi dopiero po ok 40-50 km :/


ps. z jeszcze takie pytanko, dzis byla u mnie spora ulewa, w trasie ok 30 km juz dojezdzalem do celu ( temp silnika ok 80 stopni ) ochalapal mnie inny samochod i temp momentalnie spadla do 70-75, moze byc jakas awaria przez to albo cos ? autko przejechalo po tym incydencie jeszcze jakies 2 km i nie szarpalo ani nic. zgaslo tak jak zawsze. po dotarciu na miejsce zajzalem pod maske, silnik byl mokty podobnie jak inne elementy pod maska. Rano zobacze czy wszystko jest ok z odpalaniem itp.

z gory dzieki za pomoc :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”