Takie szybkie pytanko odnośnie błotnika. W zimie miałem małą stłuczkę - został uszkodzony przedni błotnik, który następnie "fachowo" domowymi metodami lekko zalakierowałem i zostawiłem. Pytanie mam następujące jednak, czy coś w środku mogło ulec uszkodzeniu? Czyli mocowanie tego błotnika, jakieś uszczelnienia itp? Jak widać na fotce błotnik trochę się przesunął do góry, reflektor również. Na tyle jednak minimalnie że klapie ani niczemu to nie przeszkadza. Chciałbym na tym jeszcze pojeździć, bo jego stan (nie licząc uderzenia) jest bardzo dobry, a w przyszłości (w przyszłości - za rok, za dwa) zamienić na zamiennik. Wiem iż magikiem nikt nie jest i ciężko o ocenę tego, jednak może ktoś miał podobną sytuację i coś wie na ten temat.
Ostatnio nad tym się zastanawiałem bo z tyłu miałem podobną historię. Niby błotnik plastikowy lekko otarty, a jednak obruszył pod spodem zabezpieczenia niby "silikon" jakiś na łączeniu blach, i wyszła tam spora korozja. Oczywiście to tylko domniemanie iż tak było, bo to miejsce (poniżej reflektora złączenie, oraz pod błotnikiem tam) pęka samo z siebie w wielu polówkach.
Foto:
http://www.server.aplus.pl/Keitaro/temp/IMG_9366.jpg
Z góry dzięki za odpowiedź!
Uszkodzonyy błotnik, małe pytanko
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
[quote="Keitaro"]Pytanie mam następujące jednak, czy coś w środku mogło ulec uszkodzeniu? Czyli mocowanie tego błotnika, jakieś uszczelnienia itp? Jak widać na fotce błotnik trochę się przesunął do góry, reflektor również. Na tyle jednak minimalnie że klapie ani niczemu to nie przeszkadza.[/quote]
Tam nic nie można uszkodzić tylko błotnik który jest przykręcany na śrubki.
Tam nic nie można uszkodzić tylko błotnik który jest przykręcany na śrubki.