Strona 1 z 1
[6n2] Pasy bezpieczeństwa
: 08 gru 2008, 12:02
autor: Anonymous
Witam. Mam duży problem zaciął mi się Pas bezpieczeństwa przez pewien czas po odpięciu pasów to trzba była powoli jakby wpychać bo nie wciągał się. Ale dziś niestety po wciągnięciu pas się zacioł i nie można wyciągnąć . Jak da się to naprawić pewnie trzeba będzie zdjąć tapicerkę a Polo tzry drzwiowe to z całej tylnej części. Prosze o podpowiedż jak mam naprawic tą usterkę?
Re: Pasy bezpieczeństwa
: 08 gru 2008, 12:08
autor: Skfarek
Ale o który pas ci chodzi - przedni? tylny?
Re: Pasy bezpieczeństwa
: 08 gru 2008, 12:13
autor: Anonymous
Przedni kierowcy
Re: Pasy bezpieczeństwa
: 08 gru 2008, 12:40
autor: limpek
Kolego rewolk, istnieje dział w którym możesz zadawać pytania na temat swojej polówki tj, 6n2... otrzymujesz

a temat przenoszę do odpowiedniego działu
Re: Pasy bezpieczeństwa
: 08 gru 2008, 18:38
autor: noname
Nie znalazłem opisu do tego w książce "sam naprawiam" natomiast jeśli nabyłeś auto niedawno i od początku tak ma to możliwe że miał dzwona i wystrzeliły napinacze pasów. Ogólnie jeśli nie jesteś mechanikiem (a sądząc po pytaniu to nie) to lepiej zlecić to fachowcowi. Pasy jednak nie są na ozdobę, powinny być w 100% sprawne.
Re: Pasy bezpieczeństwa
: 08 gru 2008, 20:01
autor: ar1000
[quote="noname"]Pasy jednak nie są na ozdobę, powinny być w 100% sprawne.
[/quote]
To prawda, musisz to dokładnie sprawdzić co jest powodem niewłaściwej pracy pasa może to tylko zanieczyszczenie lub inny błahy powód, a może pas do wymiany. Jak do wymiany to na nowy chyba że będziesz miał pewność że używany pochodzi z auta bezwypadkowego.
Re: Pasy bezpieczeństwa
: 10 gru 2008, 13:28
autor: xm55
Nie wiem czemu, ale u mnie pasek kierowcy potrafi się obrócić o 180st, pomiędzy rolką, a prowadnicą na słupku.
Przez pewien czas ładnie, pięknie wszystko działa, zwija się, blokuje, itp
A po pewnym okresie pas nie chce się zwijać, albo tępo się zwija. Obracam pas wtedy na uchwycie na słupku i znowu wszystko ładnie pięknie działa.
Może i u Ciebie jest podobny przypadek...