Gwint się powoli zakłada, niestety akurat wypadł mi tydzień, gdy w robocie mam drugą zmianę, więc siłą rzeczy mało co podziałam. Specjalnie rano dziś wstałem żeby cokolwiek ogarnąć, nie lubię robić "na szybko", więc przód sobie zostawię na weekend.
Mam mały problem z przednimi amortyzatorami, a mianowicie - byłem przekonany, że przełożę sobie nakrętki poduszki amortyzatora z kita TA, który mam, a tu zonk, jest minimalnie inny skok gwintu (kit chyba 1,25 a gwint 1,50) i ciężka sprawa teraz. Można coś wykombinować albo gdzieś dokupić te nakrętki osobno tak żeby pasowały?
To kmin większe kolo na sezon żeby spasować lepiej z nadwoziem i zachować wysokość. Bo szpara straszna jest r17 spasujesz i bedziesz mial dobra wysokosc i wyglad :oki: