a ja wstałem by zadzwonić do mehaniora i mają zawalone oby 2 podnośniki, mam siedzieć czekać na telefon jak się zwolni by jechać, za oknem dalej śnieg plus wiatr wieje i 0 stopni :banghead: co ja mogę robić w taką pogodę :scratch: ładuję się znów do wyra i kładę tel. koło głowy bym słyszał jak dzwoni jak przysnę
[quote="polakotek"]masakra, mi cos w kregoslupie przeskoczylo i sie ruszac nie moge :/ wzielam ketonal i czekam az zacznie dzialac ((
[/quote]
Biedactwo... Ja dzis ostatni dzień wolnego i teraz maraton 5 nocek w pracy plus jeden dzień na dobitkę po tym...