:hello:
W końcu w domu na spokojnie czytam co napisaliście. Powiem wam tak: albo w pracy awansuję albo mnie wywalą na zbity ryj, generalnie pogrążyłem tak regionalnego w oczach jego szefa, że chyba mnie znienawidził :rotfl: Wjechali cwaniacy jak zawsze i mądrzy w gębie nas zaczęli tyrać i znów na siłę wałkować temat co poruszyłem z samego rana, i znów że jesteśmy nieroby itd. oczywiście kierownik łeb w dół zero słowa, a ja jestem na takim agresorze i wylanym ostatnio jak kamikadze po tym rozpadzie związkowym i pojechałem po całości: ok tyracie nas i wymagacie to zaczniemy rozmowę od 2 strony co wy do uja robicie dla nas się pytam ?? i poszło o wszystko o temat tego, że od 2,5 miecha robimy na jednej karcie moje, bo regionalny zamiata temat pod dywan i liczy, że samo się naprawi, o wszystko pojechałem o te durne ankiety o to że od pół roku nie potrafią nam załatwić plazmy w witrynie itd. JB się osrał i teksty typu jak Ci się nie podoba to się zwolnij, to powiedziałem widzisz chłopie jaki jesteś słaby psychicznie: zamiast rozwiązywać problemy Ty walisz tekstami weź się zwolnij, powiem Ci tak a żebyś się nie zdziwił, bo Grzegorz(kiero) już dobrze wie, że omal ostatnio położyłem papier bo miałem inną pracę, ale olałem bo mam jeszcze nadzieję, że z tego coś będzie bo do cholery nie po to wszystkiego tu od podstaw się uczyłem ogarniałem by teraz się pooddawać, bo ktoś nie potrafi działać. Ten się osrał drze mordę, na co jego szef co z nami był: Kuba daj się wypowiedzieć człowiekowi, bo gada z sensem i interesuje mnie to co tu się dzieje i robił sobie tylko notatki
Nie wiem o wszystkim gadałem o tym, że na przykład u nas na forum klientów nawet szukałem czy po znajomych czy ściągałem klientów z Galerii jak mam kontakty do nich, że jak nie ma fonów to latam po punktach dzwonię organizuję by było i krew mnie zalewa jak ktoś robi ze mnie kretyna i w oczy mówi, że jestem nierobem :angry2: Skończyło się tym, że 2h po ich wyjściu była zgoda i będą montować na dniach plazmę i pytam się można ?? jak się chce to wszystko do uja można :amen:
kilka razy wpadłem tam na moto to zmułą klepało... nie wiem co się stało ze spotami, kiedyś udawało się grille/ogniska organizować a teraz nie ma komu zbierać się na parkingu (ze mną na czele) 
ja jak coś to chętny na jakiś wolny weekend 
