[86c2f] Gaśnie, obroty za nisko spadają, brak mocy.

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
mocus
Początkujący
Początkujący
Posty: 114
Rejestracja: 14 paź 2009, 14:51

Post autor: mocus »

a jaki masz dokladnie model samochodu silnika i wtrysku? ja kupilem na allegro od kolesia ktory sprowadza czesci z rozbieranych aut w niemczech wiec sa jakosciowo o wiele pewniejsze i za kompletny wtrysk, nie przestawiany od ustawien fabrycznych razem z oryginalnym krokowcem do mojego AAV dalem 160zl przyczym u kolesia masz 14 dni na test on robi sobie plomby farba na srubkach i jak cos jest nie tak mozesz oddac wtrysk w takim samym stanie jak kupiles z obojetnie jakiego powodu lub jesli nie dziala wymienic na inny bez problemu
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

wiertarka13
Benzyna dostaje Ci sie do oleju jak go przybywa zbyt bogata mieszanka, wlasciwie to przy tych temperaturach juz nie powinno byc tego problemu :) Chyba ze jezdzisz na krotkich odcinkach z niedogrzanym silnikiem.
mocus
Oj grubasno przeplaciles :D Ale miales gwarancje, chociaz przy uzywanym monowtrysku trzeba sie martwic tylko czy wtryskiwacz ruszy i czy dobrze rozpyla.
Obrazek
Awatar użytkownika
mocus
Początkujący
Początkujący
Posty: 114
Rejestracja: 14 paź 2009, 14:51

Post autor: mocus »

[quote=""adam""]
mocus
Oj grubasno przeplaciles :D Ale miales gwarancje, chociaz przy uzywanym monowtrysku trzeba sie martwic tylko czy wtryskiwacz ruszy i czy dobrze rozpyla.[/quote]

jak to mowia czasem "chytry dwa razy traci" i juz nie raz sie przekonalem o tym wiec wolalem kupic z pewnego zrodla wtrysk kompletny czyli przepustnice, wtryskiwacz i krokowy oryginalny i w wszystko zgodne z moim numerem fabrycznym nigdy nie regulowane, dodatkowo 14 dni na testy z mozliwoscia zwrotu ... jak sprawdzalem ceny na allegro mojego modelu wtrysku to byly od 120zl do ponad 200zl wiec mysle ze za jakosc towaru jaki kupilem cena byla dobra i dodatkowo montowalem u kolesia i sposrod 5 wtryskow wybralem sobie najmniej zuzyty a krokowy chodzi jak nowka (płynnie sie przesowa i cichutko), zatem jak dla mnie bardzo dobry zakup szczegolnie jesli rozwiazalo to moj problem gasniecia z ktorym sie borykalem od kilku miesiecy - teraz auto chodzi rowno, przyspiesza plynnie i nie szarpie ani przy ruszaniu ani miedzy biegami, wysprzeglanie na wolne obroty czasem budzi we mnie mysl czy samochod w ogole pracuje bo nic nie czuc tak plynnie schodzi :)
w
wiertarka13
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 04 lut 2010, 13:49

Post autor: wiertarka13 »

moje polo to małe kombi poj. 1272cm , 40 kw rok 1992.
A numery nieznam , gdzie on się znajduje?.

Jeździ żona do pracy ale to jakieś 3km przez miasto no to raczej nie jest dogrzanty.

Dziś odlałem trochę oliwy żeby dokładnie sprawdzić czy poziom się podniesie
k
kolunio21
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2230
Rejestracja: 05 sie 2009, 9:56
Lokalizacja: TczeVW, Malbork

Post autor: kolunio21 »

Kodu silnika szukaj w bagażniku powinna być taka mała karteczka pod dywanikiem albo na sciance gdzie jest ten bolec od klapy tam gdzieś powinna być:)
w
wiertarka13
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 04 lut 2010, 13:49

Post autor: wiertarka13 »

Dzięki sprawdze :D
Awatar użytkownika
mocus
Początkujący
Początkujący
Posty: 114
Rejestracja: 14 paź 2009, 14:51

Post autor: mocus »

[quote=""kolunio21""]Kodu silnika szukaj w bagażniku powinna być taka mała karteczka pod dywanikiem albo na sciance gdzie jest ten bolec od klapy tam gdzieś powinna być:)[/quote]


kartka informacyjna u mnie jest w bagazniku jak go otworze i wsadze do niego glowe to na belce gdzie jest zatrzask od zamka na dole jest przyklejona po srodku miedzy lampami :)
w
wiertarka13
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 04 lut 2010, 13:49

Post autor: wiertarka13 »

Zima się skończyła i moje polo jeździ jak należy i co wy na to co może być przyczyną moich problemów, bo ja nie mam zielonego pojęcia. pozdro :grin:
Awatar użytkownika
mocus
Początkujący
Początkujący
Posty: 114
Rejestracja: 14 paź 2009, 14:51

Post autor: mocus »

zmiana temperatury ... mam podobnie i wydaje mi sie ze guma pod wtryskiem zle reaguje na zimno i moze cos przepuszczac w takich warunkach szczegolnie jak jest juz slaba albo slabej jakosci :) ja przez cala zime mialem 3 sztuki przyczym 2 sie rozlecialy i uznano mi 2 reklamacje - teraz jest spokoj i auto smiga normalnie
w
wiertarka13
Newbie
Newbie
Posty: 17
Rejestracja: 04 lut 2010, 13:49

Post autor: wiertarka13 »

Może i tak bo moja to chyba jeszcze orginł :oki:
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

wiertarka13
Dobrze ja obadaj, moja byla peknieta od sciany grodziowej
Obrazek
e
elamigo
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 06 lip 2010, 23:18

Post autor: elamigo »

Nie będę zakładać nowego tematu bo mieszczę się prawie w waszych objawach.

Stałem się posiadaczem Polo GT 1.3 na pełnym wtrysku - przeszło na mnie. Występuje w nim następujący problem. Gdy zaczyna się hamować silnikiem od około 2000-2500 obr/min auto zaczyna szarpać, lekko się "krztusić" na każdym biegu. Przy delikatnym ruszaniu z jedynki to samo. Krztusi się czasem bardzo mocno zmuszając do wciśnięcia sprzęgła i wbicia ponownie biegu. To samo przy delikatnym dodawaniu gazu na dwójce. Trzeba pulsacyjnie muskać gaz aby przebić się przez te szarpania. Przy ostrzejszym traktowaniu gazu problem praktycznie nie występuje, zwłaszcza od trzeciego biegu. W czym może tkwić problem ? Są również delikatnie pulsujące obroty na biegu jałowym. Po odłączeniu się ssania nie są drastyczne ale są. Budą nie telepie, obroty wchodzą czasem powyżej 1000 zaraz spadają do 800/900, raz mi na światłach prawie zdechł więc dodałem trochę gazu i spokój.

Jest nowa kopułka i palec i chyba przewody, bo wyglądają na zdrowe. Świece nie są pierwszej młodości ale wydają się OK ponieważ pali na dotyk. Nowa pompa paliwa, nowe wszystkie filtry i olej.
e
elamigo
Newbie
Newbie
Posty: 15
Rejestracja: 06 lip 2010, 23:18

Post autor: elamigo »

Witam

Zacząłem walkę z moja polówką. Dziś przejrzałem wężyki od podciśnienia, są na oko zdrowe. Potem odpiłem wtyczkę od niebieskiego czujnika temperatury przy pracującym i rozgrzanym po jeździe silniku. Ku mojemu zdziwieniu poprawa. Nie ma duszenia czy dławienia przy dodawaniu gazu lub schodzeniu z obrotów, obroty równiutkie na biegu jałowym. Czy to może być główna przyczyna? Czujnik 50-70 zł więc nie majątek ale nie chciałbym w ciemno kupować. Dziś już ciemno ale jutro pomierzę jeszcze rezystancję tego czujnika. Czy mimo prawidłowych odczytów na zimnym i rozgrzanym istnieje ryzyko nadal jego błędnej pracy ?
k
kolunio21
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2230
Rejestracja: 05 sie 2009, 9:56
Lokalizacja: TczeVW, Malbork

Post autor: kolunio21 »

Co do czujników to mam ich całą garść i powiem tak że każdy się inaczej zachowuje;) dodam że 2 są org. jeden Elth a drugi VDO i jakieś tam eps i Hp chyba, ciężko wyczuć co jest pięć z nimi jeden napewno jest trafiony a pokazuje rezystancje w normie,
Najlepiej kolego jak byś miał kogoś od kogo mógł byś podmienić części, bo trudno trafić co może być:/ Sprawdź jeszcze ustawienie zapłonu najlepiej na lampie no chyba że sam się pobawisz zaznaczająć obecną pozycje i kręcisz albo przód albo tył.
Awatar użytkownika
BartekpoloGT
Początkujący
Początkujący
Posty: 159
Rejestracja: 01 lut 2010, 9:00
Lokalizacja: Tczevw

Post autor: BartekpoloGT »

Siemanko Ja mam takie jedno pytanie dotyczące przepustnicy chciał bym wiedzieć ze na pewno jest oki .

jak trzeba ustawić przepustnice ( z czarnym przekaznikiem na boku) ile powinno być obrotów dawki powietrza ?
i srubka obrotów ile powina być wkręcona ?
http] -->> Moje Polo
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”