[quote="czaja"]Dziś odwiedziłem kilku kolegów pokazać Passtucha. Byłem u fryzjera, odebrałem buty od szewca. I wracając do domu mostem Północnym, jakoś tak mi gaz się przyblokowal i wykrecilem 190km/h
I jeszcze by poszedł. Kolejne testy jak już zrobię auto.
[/quote]
Fajne uczucie co??

jak turbina dmucha i wciska w fotel

Jaki Ty masz tam dokładnie motor ?? ja z tego staruszkowego golfa spokojnie 200 wydusiłem

szkoda, że nie moje auto, a on się garnie jak się garnie, bo ja bym mu od razu wirusa jakiegoś dał
