lakierowanie

[alienek]

[quote="alienek"]najlepiej jak byly by opisane 3 rodzaje .. mat , zwykly (polysk) ,metalic ..z gory dzieki [/quote]
chodzilo mi o to jak nanosic i ile warst .. zeby uzyskac MAT , zwykly (połysk) i metalic .. zdaje sobie sprawe ze potrzeban tu praktyka ale juz sama teoria sie przyda

[jacol]

dlatego że sam bawię się w lakierowanie, zacytuję kolegę: "wiecie co ?nie chce nikogo obrazac ,ale troszke bzdurki wypisujecie z gory was przepraszam" ...a teraz moje zdanie: malowałem różne rzeczy w swoim życiu, i muszę stwierdzić, że jeśli ktoś nie pracuje w tej branży, niech się za to nie zabiera- szkoda kasy na materiały. przejrzałem wpisy, ktoś pisał że szpachla schnie jeden dzień (?) -co to za szpachla pytam? , ktoś inny pisał, że poleruje się najlepiej po dwóch tygodniach (?) - sory ale jak by w warsztacie czekali z polerką 2 tygodnie to by na bułki nie zarobili .Panowie (i panie, jeśli tutaj są) nie ma chyba możliwości przekazać wiedzę zdobytą przez wiele lat pracy, jednym wpisem na forum. po kilku(nastu) latach pracy w tym zawodzie, i mi zdarza się czegoś nie wiedzieć, popełnić błąd, puścić zaciek ... Litr farby +/- kosztuje 200zł- na całe auto (zmiana koloru) potrzeba, przy dobrych wiatrach- 2,5 litra, do tego lakier, podkłady ... itd... reasumując ok. 1200 na materiały. spaprać lakierowanie nie jest trudno, a jak już się spaprze, to by wypadało kupić farbę i poprawić (poprawiać) ... na koniec życzę ładnych kolorów na swoich polówkach

[Benek]

To moze ktos wreszcie napisze jak przygotowac auto pod malowanie ? bo tylu specow a 0 konkretnej wypowiedzi. Wy tez kiedys nie byliscie fachowcami i na pewno nie raz cos zwaliliscie dajcie teraz nam sie czegos nauczyc i troszke pomozcie. Pozdrawiam

[jacol]

Benek - nie da się w jednym poście powiedzieć jak szpachlować, jak docierać szpachle, co zrobić z korozją, jak ocenić czy skorodowane miejsce tylko zabezpieczyć- czy już spawać, jaki podkład wybrać, jaki lakier... temperatury, ciśnienie natrysku(dla każdej firmy inne) , jakie dysze w pistolecie.... po prostu się nie da! .. nie wiele ci pomoże jak powiem:1- poszpachlować to co tego wymaga, 2-usunąć rdzę- w taki sposób żeby przez parę lat nie skorodowało (odrdzewiacze, spawanie, cynowanie), 3-podkład (wypełniający, wytrawiający...) 4-szlif podkładu, 5- lakierowanie... zadaj konkretne pytanie: co zrobić z (...),jakim papierem robić to, a jakim tamto (...) -to i dostaniesz odpowiedź...

[Matty013]

dlatego jak ktos nie ma pojecia to nie pakujcie sie w to...
dajcie zarobic innym... fakt ze ceny są masakryczne.

[Artpolo]

Matty013 proszę Cię nie odbieraj mi tej frajdy babrania się w moim samochodzie - moje polo jeszcze warsztatu mechanicznego na reflektory nie widziało :bb:

[Benek]

Jacol mi nie chodzi o lakierowanie bo tego nie bede robil ja. Chodzi mi o przygotowanie samochodu do malowania. Jak zmatowic ? jakie materialy ? szpachla ? jakies konkretne firmy Jak usuwac rdze itd. chodzi mi o takie rzeczy a nie jakim cisnieniem malowac itd. Napisz ogolnikowo jak i czym przygotowac auto bo do przygotowan chyba nie potrzeba jakis specjalnych rzeczy tylko to co sie kupi w pierwszym lepszym sklepie lakierniczym.

[alienek]

dobra to ja zadam konkretne pytanie .. mam auto z ktorego schodzi bezbarwna warstwa lakieru .. moje pytanie jest nastepujace , co zrobic (jak przygotowac ) zeby mozna bylo polozyc nowa warstwe ... dalej mam swiezo pospawane miejsce , jak je przygotowac do lakierowania ?

[jacol]

Benek- "Jak zmatowic ?" -podkład pod lakier papier wodny 1200 -zamoczyć godzinę przed użyciem (oczywiście przed wodą najlepiej użyć 400-500 na maszynę). "jakie materialy ? szpachla ?" -novol jest niezły, choć trochę twardy w obróbce, goldcar, z droższych polecam 3M, DuPont. na rdzę- są preparaty hamujące(nie pamiętam nazwy) wurth między innymi ma takie coś- NIE MYLIĆ Z ODRDZEWIACZEM "ROST OFF" , można spawać, cynować,na krótką metę zwykła żywica... Wszak, nie będę tłumaczył, jak się szpachel trze klocek+papier+troche silnej woli i wyobraźni- co by kształt był do oryginału zbliżony...

[jacol]

alienek
Konkretne pytanie- konkretna odpowiedź... Zrywać lakier dopóki będzie sie dało- im więcej zdejmiesz lakieru tym większa szansa, że po naprawie nic nie urośnie(mam nadzieję że mówisz o jednym elemencie- jeśli nie- szczerze ci współczuję) . Ręcznie będzie ciężko- miękki klocek, papier 220 i trzeć aż do bazy. później podkład i lakierowanko...
http://www.allegro.pl/item860651502_szl ... stool.html -troszkę przesadziłem, ponieważ dałem przykład jednej z najdroższych i najlepszych maszyn(znalazłem na szybko-TO NIE REKLAMA)... są tańsze... świeżo pospawane miejsce, obowiązkowo szpachlówka z włóknem, później zwykła i podkład... Wracając do schodzącego klaru- oczywisty błąd lakiernika (choć były jakieś nowe auta-oczywiście nie pamiętam co za auto to było-, które wracały do serwisów na to samo) .Istnieje jeszcze możliwość, że była tam robiona jakaś zaprawka, i po prostu ktoś to źle zmatował - ale to trzeba by spojrzeć na to- tak na odległość się nie da...

[marcin1.4]

na miejsce z ktorega schodzi klar nie mozesz polozyc nastepnej warstwy klary na stara baze bo bedzie s czasem zlazilo spowrotem ktos kiedys na sbyt sucha lub mokra baze polozyl klar dlatego teraz zlazi

tylko teraz czy chcesz lakierowac caly elemet czy robic zaprawke????

1 miejsce z ktorego zchodzi klar trzeba dokladnie rozszlifowac z grubsza papier na sycho p-240 najlepiej na klocku z korka lub masznkom oscilacyjnom,,tylko rownomiernie i nie naciskac,po calym miejscu z ktorego zchodzi klar bo w innym wypadku powubieracie sibie i bedom doly.
2 poprawiamy papierem sciernym p-320lub 400 na mokro na reke tylko poprawiajcie cala dloniom nie samymi palcami
3 odtluszczamy bezynom ekstrakcyjnom lub zmywaczem silikonowym,suszymy
4 oklejamy wszystko w okol by nie zasikac filerem
5 obmywamy jeszcze raz delikatnie
6 i maluemy podkladem ale tylko po plamie nie zasikiwujcie do samej rasmy bo po odklejeniu tasmy porobiom wam sie ostre ranty na podkladzie i po oszlifowaniy fileru bedzie je jeszcze czuc i ciezko bedzie je usunac filer ma to do siebie ze po wyschnieciu jakby delikatnie puchnie
7 po caukowitym wyschnieciu szlifujemy feler na mokro papierem p-800 i jesli malujemy caly elemet reszte elemetu matujemy papierem na mokro p-1500
8 suszymy wszystko dokladnie ,odmuchujemy z resztek wody powietrzem
9 obmywamy jak w punkcie 3
10 oklekamy na nowo i delikatnie obmywamy jeszcze raz
11 malyjemy plame fileru baza warstwami w przerwach miedzy warstwami 15-20min lub suszymy opalarka dekidatnie bu nie przypalic powieszchni .lub gdy ktos ma dysza do suszenia bazy (dysza sarkozjego)
12 po pokryciu calukowitym musimy jeszcze raz polozyc dwie warstwy bazu tylko teraz trzeba nie klasc warstwy grubo tylko trzeba wypruszyc by roslozylo sie rownomiernie ziarno poprostu trzymajcie pistoley lub spraj dalej od elemetu by tylko zapruszali i rosciagamy malowane miejsce 10-20 cm dalej noe malujemy baza calego elemetu
13 po wyschnieciu bazy wycieramy delikatnie caly elemet szmatkom antystatycznom
14 lakierujeny klarem 2 -3 warstwy miedzy warstwami czekamy 20-25 min -zalezy od rocaju uzytego klaru grubosci polorzonej warstwy i temperatury otoczenia
15 po caukowitym wyschnieciy jeski malujemu w slabo ogrzewanum garazu gdzie temp nie przekracza sima 5-10 stopni w zime do karu mozna jeszcze dodac katalizatora schniecia (pospolicie nazywa sie to przyspieszacz do lakerow
16 matujemy caly elemet dokladnie miejsce przy miejscu papierem p-2000 omijajac wneki klamek i inne zakamarki
oraz delikatnie przy rantacj oras ostrych przetloczeniacz by czasem sie nie przeszlifowac ,i dlatedo zw np pod klmka nie dojsziemy gabka polerki
17 polerujemy polerka mechaniczna oraz pasta,, fareecla g3,,az do uzuskania wysokiego polysku i tu tez uwarzamy na ranty by sie nie przepolerowac
18 po polerce jesli lakier ma ciemny odcien mleczkujemy jakims mleczkiem polerskim elemet by w sloncu nie bylo widac kolek po polerce

to by bylo na tyle tak w najprostrzym skrucie staralem sie napisac i w miare zrozumiale przyday by sie do tego jakies fotki ? kiedys postaram sie zrobic jakiegos manuala

puzniej opisze jak naprawic pospawane miejsce
p.s sorki za byki

[marcin1.4]

jacol
nie trzeba moczyc papieru godzine przed matowanie to nie prawda to jakis mit i bzdura tych ktorzy malowali za gomulki maluchy i duze fiaty

[marcin1.4]

[quote="marcin1.4"]jacol
nie trzeba moczyc papieru godzine przed matowanie to nie prawda to jakis mit i bzdura tych ktorzy malowali za gomulki maluchy i duze fiaty[/quote] i filer szlifuje sie 600 lub 800 nie 1200czy 1500 czasem

a co do polerki po dwych tygodniach to zycze powodzenia bo po takim czasie lakier bedzie taki twardy ze nbedzie bardzi cieszko usunac wtracenia lakieru papierem 2000

a caukowite wuschniecie lakieru w komoze to 45 min i mozna na spokoj polerowac a nie dwa dni
ludzie jest 21 wiek lakieru sa chemoutwardzalne i naprawde szybko twardnieja .wiem ze kiedys maluchu malowalo sie lakierem syntetycznym ktory schnol dwa dni a poten nie dalo sie go polerowac

[jacol]

marcinie, doskonale wiesz zapewne, że granulacja papieru dostępnego w naszym kraju pozostawia wiele do życzenia... po to się moczy papier, co by było widać plamy z grubszym ziarnem... osobiście tego nie robie, gdyż używam papierów pochodzenia <UK> "filer" ?? masz na myśli podkład?? "szlifuje sie 600 lub 800" - ewentualnie można na ciemnych kolorach i lakierując wodą stosować 800. sory, ale srebro w rozcieńczalniku- 1200 inaczej będą rysy... chyba że ze cztery warstwy się położy-tylko po co takie koszty? nie lepiej 1200 ? VS+raz baza i odkurz... dużo taniej wychodzi... co do polerki- to ktoś tam wyżej napisał, że po dwóch tygodniach się to robi ubawiłem się... polecam expresa R-M - polerka po 4 godzinach- bez komory. osobiście używam DP3800 - 8 godzin mu spokojnie starczy do wyschnięcia.

[jacol]

marcin1.4
"dysza sarkozjego"?? chyba dysza venturiego?? tudzież zwana zwężką...