Usunąłem oznaczenia z tylnej klapy.
Przed :
I po:
I takie jeszcze:
Zmuszony byłem oddać felgę do prostowania.
Ładnie się chłopcy od prostowania spisali. Skasowali mnie 80zł za prostowanie rantu zew. i wew. Został tylko taki mały ślad. Jestem zadowolony.
Kupiłem też nowy halogen i żarówki h7 osram. Okazało się z prawy też przydałoby się zmienić, ma pęknięty zaczep. Od dawna chodziła za mną pewna koncepcja, a oto efekt.

Zastanawiam się też co zrobić z lotką tylną i listwami dachowymi. Listwy od słońca strasznie wypłowiały (chyba po wcześniejszej polerce), a na lotce porobiły się pęcherzyki w jednym miejscu (niewidoczne prawie, ale sama świadomość mnie wkurza). Malowanie nie wchodzi na razie w grę i zastanawiam się nad stickerami lub jakąś inna folią.
Na montaż czeka również gwint ale czasu brak :banghead: