Ale jestem ciekaw co dalej z tym, bo jezdzic sie pewnie nie bedzie dalo 
Bedzie albo lawetownik albo zakladanie kół na miejscu [/quote]Wszystko ma być tak ogarnięte by jeździło w końcu pomagają mi Ludziska z forum
[quote=""Marcin86c""]jeszcze trochę trucia o "naciągi" "przeciągi" i "zaciągi" i zamknie temat jak Texas na vwzone
[/quote]Trafiłeś w sedno, już przed złożeniem koła chciałem to zrobić ale na razie zostaje
[quote=""Filipovic""]Jemu to się podoba i nie wytłumaczysz mu. ;p Może jak zleci opona i rozbije siebie i auto to może skuma dlaczego tak każdy mu truje o ten ''naciąg''.
Mi osobiście wszystko prócz tych naciągów się bardzo podoba. [/quote]Dokładnie ale to że mam teraz 195/40 nie znaczy że nie będzie 215/35 o których nikt nie wspomniał a nawet nie polecił
[quote=""JuStIcE""]Moim zdaniem to już kalectwo. Nie obraź się Mati, ale o ile rozumiem naciągi i negatywy, o tyle ni cholery nie ogarniam tego, co zrobiłeś. Pakowanie 10 cali na tył tylko po to, żeby to tam wpakować to dla mnie z deka przesada. Gdyby chociaż opona była szersza, żeby nie odstawała tyle od rantu, byłoby ok, a tak według mnie jest po prostu kupa.[/quote]
Chodzi o to że cały czas wszyscy piszą jak Ty, lecz nie ,,Pakowanie 10 cali na tył tylko po to, żeby to tam wpakować" i nie pomyślą ze chciałem mieć kawałek rantu tylko czepiają się o te 10"
[quote=""przemo92""]Ile stopni negatywu?[/quote]
Nie mam dokładnie przeliczone ponieważ nie wiem czy nie będzie poprawek ale jest sporo
[quote=""BraHOL 12""]Na bogato z kołem pojechałeś
Mam nadzieje że na dynówce będziesz ?[/quote]
Auto się nikomu nie podoba więc ja będę a auta nie będzie, myślę ze za tydzień będę dostępny na spotach w Jarosławiu z kolegami lub zawsze można przyjechać na :piwo:
