[quote="Marcin86c"]dobrze gęgał[/quote]
No to kicha, czyli muszę poluzować wszystkie śruby... A stabilizator odkręcić od budy? Czy wystarczy że od wahaczy go poluźnię? Bo stabilizator chyba może obracać się w tych gumach jeśli dobrze myślę?
A druga sprawa, robiłem to na kobyłkach i wczołgiwałem się pod auto... Nie mam kanału, więc jak zrzucę go na koła to nic nie dokręcę, bo nie wlezę... Jak to ugryźć? Spróbować podnośnikiem podnieść jedną stronę, na wysokość roboczą, dokręcić a potem tak samo zrobić z drugą? Czy jednak kanał będzie pewniejszy (szkoda że mam ograniczony dostęp i pod chmurką....)