ja ostatnio to w rower zamiast samochód zainwestowałem

ale w auto też będzie trza zainwestować czytaj za jakiś czas zatankować dziada, bo po zeszło piątkowych rajdach typu spoty GWE i okolice trochę wypił, ale teraz znów już miejska jazda chyba, że za jakiś czas będę atakował do
Kostka23 na wiochę na grilla i flaszkę, ale to jeszcze do ustalenia
