Czyli mam rozumieć, że bez problemu mogę zalać Valvoline Maxlife 10W/40? A jakiś konkretny filtr oleju do tego? Na pewno nie FILTRON, ale czy może być BOSCH?
Ja (moja zona) posiadam Polo 9N rok 2003 1,2. Kupilismy go z tydzien temu, obecnie jest zalany Castrol 10W/40, mysle, aby wymienic go na jakis 5W/40 zwłaszcza, ze Polo ma przebieg zaledwie 108 tys.
Powiedzcie, mi jaki był zalecany olej do tego silnika :?:
Dobra znalazłem w książce "Sam Naprawiam" takie coś : " Oleje do silników benzynowych samochodów osobowych otrzymują klasy ACEA od A1 do A3, zależnie od jakości..."
W internecie znalazłem takie coś:
" VW 500 00 - Oleje lekkobieżne do silników benzynowych i wolnossących silników Diesla.
VW 501 01 - Oleje silnikowe o wszechstronnym zastosowaniu bez właściwości oleju lekkobieżnego do silników benzynowych i wolnossących silników Diesla.
VW 502 00 - Oleje lekkobieżne do silników benzynowych pracujących w trudnych warunkach. "
Ten Valvoline Maxlife 10W/40 ma normę: API: SM, SN, CF i normę ACEA: A3/B4-10.
Czyli teoretycznie mogę zalać ten olej do swojego silnika. Dobrze rozumuje?
Panowie, czy zły olej może dawać zauważalny spadek mocy, łatwiejsze gaśnięcie itd.? Mam wrażenie, że silnik jakoś inaczej pracuje (nie ma falowania, szarpania) od dolania oleju TopDrive z Tesco. Musiałam na szybko dolać, to było jedyne 15W40 (mechanik się upiera przy mineralnym), dolałam do Elfa, na którym polówka jeździ od lipca. Przed wymianą przez pomyłkę dolałam 10W40 z FF i nie działo się nic.
[quote="nebraska"]Panowie, czy zły olej może dawać zauważalny spadek mocy, łatwiejsze gaśnięcie itd.? Mam wrażenie, że silnik jakoś inaczej pracuje (nie ma falowania, szarpania) od dolania oleju TopDrive z Tesco. Musiałam na szybko dolać, to było jedyne 15W40 (mechanik się upiera przy mineralnym), dolałam do Elfa, na którym polówka jeździ od lipca. Przed wymianą przez pomyłkę dolałam 10W40 z FF i nie działo się nic.
[/quote]
1. zmień mechanika jak sie upiera przy 15w40 do tego silnika
2. ten olej topdrive to bym co najwyżej do pieca wlał
3. jeżeli olej nie spełnia norm to może zmniejszyć żywotność silnika
polecił bym wymianę tego oleju oraz filtra najszybciej jak sie da na taki spełniający normy Twojego silnika i na pewno nie 15w40
Koledzy zapamiętajcie, ze jeśli wam chociaż trochę zależy na swoich autach, to nigdy, ale to nigdy nie wlewajcie 15W/40, to olej dla handlarzy, bo tani i muszą coś tam wlać i tyle, a jeśli jakiś mechanik zaleca, a co gorsza namawia do takiego oleju, to radzę zmienić mechanika.
Jak myślicie. Czy zalanie syntetyka 5w40 do 6N '98 APQ 1.4 170.000 km jest dobrym pomysłem jeśli zawsze zalewany był półsyntetykiem 10w40? Czy mit o rozszczelnieniu może w tym przypadku przeobrazić się w fakt?
mit o rozszczelnieniu dotyczy przejścia z mineralnego (10w40) na syntetyczny (np 5w40) i może być prawdziwy ale nie przy przejściu z 10w40 na 5w40
jeżeli ten olej spełnia normy twojego silnika to bym o śmiało zalał
Do tej pory zalewany był Mobil 2000 10w40. Chciałbym zrobić też płukanie przed zmianą. A olejem miał być Shell Helix Ultra 5w40. Więc nie obawiać się takiej zmiany?
W obu przypadkach jest to mit. Nowoczesne oleje mineralne 15w40 mają mnóstwo dodatków myjących podobnie jak półsyntetyczne (czyli prawie mineralne) czy też oleje wykonane w technologii syntetycznej albo pełnosyntetyczne.
Problemem może być tylko większa podatność na degradacje olejów mineralnych i tylko podczas ciężkiej eksploatacji oraz przekraczania terminów wymian mogą one powodować zanieczyszczenie silnika.
Generalnie jednak olej 15w40 nie "brudzi" silnika bardziej od 5w40, gdyż to nie zależy od lepkości oleju, a od zastosowanych w tym oleju dodatków
Samo zanieczyszczenie jednak też nie jest problemem, bo można zastosować nowoczesny preparat do płukania silnika i pozbyć się zanieczyszczeń, a następnie wlać wysokiej klasy olej syntetyczny lub półsyntetyczny w klasie 5w40.
Czy różni się olej 15w40 od 5w40?
Pierwsza liczba oznacza lepkość dynamiczną, druga kinematyczną. w dużym uproszczeniu pierwszy parametr odpowiada za zimny start, a drugi określa lepkość podczas pracy gorącego silnika. Z tego wynika, że 5w40 ułatwi nam start silnika i szybciej zacznie smarować zimny silnik, zaś podczas normalnej pracy będzie miał lepkość podobną do 15w40.
Oczywiście lepkość to nie wszystko, bardzo ważne są dodatki, a te w tanich olejach są proste, a w droższych stosuje się złożone, wysokogatunkowe dodatki - nie ma to jednak nic wspólnego z lepkością oleju, ale jego gatunkiem i poniekąd ceną.
Oczywiście to nie wszystkie różnice. Jest ich znacznie więcej, jak i więcej jest parametrów oleju i praktycznie wszystkie przemawiają za stosowaniem olejów syntetycznych.
Nie będę się jednak za bardzo roztrząsał o szczegółach, bo i tak post ten może nie być zaakceptowany przez moderatora pod zarzutem herezji.
Podsumowując:
1. NIE Ma żadnego uzasadnienia, żeby stosować w naszych warunkach klimatycznych oleje 15w40 zamiast 5w40.
2. Producent auta nie uzależnia rodzaju stosowanego oleju od przebiegu
3. Jeśli silnik jest zużyty, pobiera sporo oleju, to do czasu remontu należy stosować wysokogatunkowe oleje 5w50 lub 10w60, ale nigdy 15w40!
Jeśli ktoś jest zainteresowany FAKTAMI na temat olejów silnikowych, a nie opiniami mechaników Januszy, tkwiących w motoryzacyjnym PRL-u, to chętnie podam lektury.
Jeśli zaś komuś jest zupełnie obojętne w jaki sposób eksploatuje swój samochód, to w zasadzie nie powinien nawet zaglądać do tego wątku, tylko lecieć od mechanika Wieśka.
Polo 6N 1,4 16V AFH OEM
Jeśli zgadzam się na niedotrzymywanie umów, zgadzam się na chaos w życiu. Nikt nie lubi chaosu.