Zbyt wysoka temperatura silnika...

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

ql89:


Jeśli Ci ubywa płyn, masz stówke na zegarze to obstawiam termostat z króćcem. Jesli masz twarde węże to obstawiam ze masz pęknięta głowice. Moze byc mikro pękniecie przez ktore spaliny wchodza do ukladu chlodzenia i powoduja banke powietrzna przy termostacie. W nastepstwie ciecz nie przeplywa tak dobrze jak powinna do chlodnicy i Ci się zagrzewa. Ja mam 1.4 16V afh i mam podobnie. Jezdzilem po mechanikach i jeden najmądrzejszy najstarszy i po studiach stwierdzil ze mam peknieta glowice. A czym to potwierdzil i jak doszedl do tego? A no zrobil probe chemiczna, ma tester do ktorego wlewa specjalny barwnik, tester przyklada do wlewu w zbiorniczku wyrownawczym tak jak by byl zbiornik zamkniety i jesli barwnik zmieni kolor z niebieskiego na zielony to znaczy ze spaliny sa w ukladzie chlodzenia...a co to oznacza to juz sam wiesz. Moj silnik nie dymi, nie zmienil sie kolor oleju, nie ma spadku mocy, chodzi rowniotko i cichutko, i plynu nie ubywa a glowica peknieta. Pamietaj ze nie zawsze musza byc objawy takie same przy peknietej glowicy lub wydmuchanej uszczelce. Trzeba zrobic probe chemiczna i masz pewnosc

A propo Verneta - to dziadostwo. Wahler najlepszy.
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
ghul177
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 450
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:02
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: ghul177 »

pytanie które chyba jeszcze nie padło na tym forum.czemu są 2 rodzaje termostatów wahlera jeden otwiera sie przy 84stopniach a drugi przy 87stopniach.Jakie trzeba dawać do Polo. spotkałem sie z tą ciekawostką kupując dla siebietermostat(mam polo 1.9D) nie mieli termostatu 87stopni tylko dali mi na 84.Widać jak sie przypatrze że strzałka nie stoi równo do góry na 90stopni tylkko lekko w lewo minimalnie cały czas stoi w tym samym miejscu). Ojciec też ma problem mianowicie ma passata b3 GT 2.0 przy remoncie silnika wymieniłem mu termostat(stary mu nie trzymał wogóle) kupowałem termostat w tym samym sklepie i dali mi tez wahlera tylko na 87stopni i starszemu auto sie grzeje wiatrak sie załancza jak zgasi silnik czy to normalne cały czas sie boi co będzie w lecie jak bedą upały teraz komputer MFA pokazuje mu temperature oleju powyzej 100stopni.Wskaznik na desce powyzej 90.Sytuacja zalezy od stylu jazdy mianowicie jak go cisnie to wtedy ma to miejsce jak jezdzi spokojnie delikatnie to jest ok.Myslałem na podmienieniu termostatu z moim (wkońcu to 3stopnie może dlatego) Termostaty sa identyczne jak cos.
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

Taki powinien być do polo, przynajmniej do mojego taki musi byc : 032 121 110B (plastik) 87 stopni
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
vjarecki
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 501
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:56

Post autor: vjarecki »

Charakterystyka termostatów w 6N1 dane z książki "Sam naprawiam"
viewtopic.php?f=13&t=8235&p=66312#p66312

Benzynowe pare stopni wcześniej się otwierają i zamykają niżeli diesl'a.
Awatar użytkownika
Pestka772
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 13 paź 2009, 19:01
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Pestka772 »

Póki co zauważyłem powód wywalania płynu przez korek, mianowicie to uszczelka pod korkiem spadła i korek nie był szczelny, a co do termostatu i króćca to założyłem stare (które zdemontowałem zimą, króciec oryginalny nie pękniety a termostat nie mam pojęcia jakiej firmy, ale prawdopodobnie lepszy niż verneta, na lato może wystarczy bo zimą to z lekka nie dogrzewał auta :P)bo niestety nie zdążyłem wczoraj kupić nowego, jeżeli będzie się powtarzać sytuacja no to trzeba będzie szukać dalej i między innymi spr głowicę tak jak kolega sebek88p pisał.
Awatar użytkownika
sebek88p
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2009, 15:53
Lokalizacja: Poland

Post autor: sebek88p »

Auto moze jezdzic z niedokreconym korkiem, wtedy nie ma cisnienia 0.9 bara i mniejsza jest temperatura wrzenia cieczy chlodzacej, jesli termostat jest niesprawny to mozna szybciej przegrzac silnik. Ja jezdzilem z pol okreconym korkiem ze cisnienia nie bylo takiego jak powinno byc i plynu nie wyrzucalo. Ten korek ma zawor bezpieczenstwa ze jak Ci sie przegrzeje plyn i cisnienie przekroczy swoja wartosc znamionowa to wywali plyn. Nie wiem jak tam u kolegi w aucie wszystko wyglada ale kolega musi sprawdzic kazda mozliwosc. Jesli weze twarde sa na zakreconym korku tak bardzo ze nie mozna ich scisnac na goracym silniku to glowica. Ale warto zrobic probe. Twarde weze moga byc tez spowodowane przez walnieta pompe wody, lopatki moga byc ulamane i nie tloczy cieczy cala moca. Jak czlowiek nie sprawdzi to nie bedzie wiedziec.
Życie to nie bajka...łeb trzeba mieć cały czas na karku]
Awatar użytkownika
Pestka772
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 13 paź 2009, 19:01
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Pestka772 »

I problem znikł, jednak wina termostatu (vernet) póki co mam założony stary nie wiem jakiej firmy ale ważne że temp nie przekracza 90st ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”