Ja mam Barumy i wystarczają w zupełności. Wyższa półka to raczej nie do tego samochodu. U mnie jest akurat 165/70R13 i spisuje się to dobrze. Jest nie za szeroko i nie za wąsko. W dodatku ten rozmiar jest dość tani.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się!
Hej,
mtkk - nie napisałeś jaki masz silnik, a jest to ważne bo z tym związany jest typ hamulców.
Ja mam silnik AUA (1.4 16V 75KM) i na tylnej osi są hamulce tarczowe.
Na wlewie paliwa oczywiście standardowa naklejka o rozmiarach opon.
Felgi 13" oryginalne nie wejdą, musi być min 14", przeszkadzają właśnie hamulce.
Jeśli chcesz kupić inne felgi to musi się zgadzać liczba i rozstaw otworów pod śruby (4x100)
ale także ( o czym mało kto wspomina) średnica otworu centralnego (57,1),
najlepiej byłoby gdyby zgadzało się ET, ale to nie jest aż tak ważne.
Dlatego nie patrz na felgi do opla, bo nie pasują.
Pozdrawiam.
[quote=""Centaurek""]Czemu nie do tego samochodu?
No właśnie zastanawiam się, czy lepiej wziąć 14 cali czy 13...[/quote]
Jest to lekkie auto i raczej nie ma potrzeby inwestowania w opony dwukrotnie droższe. Miałem GoodYear UltraGrip w Mercedesie i faktycznie auto trzymało się idealnie w każdych warunkach. Teraz mam te Barumy i muszę powiedzieć, że różnicy na razie nie czuję. Nie wiem jak polskie Dębice, ale też słyszałem pozytywne opinie. Poza tym zimą i tak 90% to umiejętności kierowcy. Nawet opona z najwyższej półki nie pomoże jak nie potrafimy jeździć po śniegu.
Już jesteśmy na trasie, 160 na blacie.
I tylko na Twoją prośbę nie cisnę więcej - choć da się!