eee nie jest tak źle...
to auta naprawde nie skłania do takich szaleństw jak Dodge... ona uwielbia jechac rozpedzona szybko przed siebie. To nie jest krol prostej, ale na zakretach nie trzeba zwalniac...
na trasie z Zamościa, gdzie pol drogi jechalismy szybko a drugie pol bardzo szybko [stopy sie nie zaswiecaly

] spalila 8,6. 320km zrobione w 4h bez udzialu autostrad i dwupasmówek
w miescie jak jezdze normalnie bez korkow od 9-11, jak stoi w korkach 13 jak sie wylaczy dsc i jedzie poszalec... to przelaczam na temperature zewnetrzna kompa
Kultura pracy tego motoru, jego dzwiek,zawieszenie, hamulce... moglbym sie rozwodzic godzinami

:buziak: