Fiat CC 900 czyli auto tymczasowe MiSiEk-GDA

[MiSiEk-GDA]

[quote=""Bielo""]Karol ostatnio jeździłem jako pasażer u takiej jednej o dużych oczach w Seicento i tak się zastanawiam jak się Tobie prowadzi w tych fotelikach? [/quote]
Fotele ogólnie nie są złe tylko cholernie nie trzymają jak bierzesz mocniej zakręty to lata się jak szmata na nich :crazy: ciekawe czy ze Sporting-a czy z sc lepiej trzymają :scratch: Generalnie wbrew pozorom nawet komuś mojej postury jest w tym aucie sporo miejsca. Dla porównania jest o wiele wygodniejsze niż na przykład panda, gdzie za uj nie ma miejsca na nogi :doh:
[quote=""xdavvex""]Karol, jak patrze teraz na Twojego pomykacza, to przypominaja mi sie czasy ax'a
wazne , ze jest czym jezdzic.
[/quote]
Bo dokładnie na takiej samej zasadzi jak Ty AX-a tak ja kupiłem tego wariata i tak jak mówisz najważniejsze iż jeździ i wszędzie nim idzie dojechać. Może nawet na ogólnopolski go zabiorę :crazy:
[quote=""KondzioR.""]Kołpak na czarny mat, dach na czarny mat, smoked wszystkich lamp i czarne szyby [/quote]
Własnie o czarnych kapslach myślałem by chyba najbardziej do białej budy pasowały Lampy myślałem o tyle może by jak Mati_9N ma folią ciemną zrobić się zobaczy

[rat4]

ładne żelazko, dobry silnik bodajże na łańcuszku, wymienia się łatwo rozrząd, klasyk,
jedyna wada tych silników to pocąca się pokrywa zaworów, nie wyeliminujesz tego, raz na 150 tyś może paść uszczelka pod głowicą ale to wymienisz pod domem

[patyczak0r]

Ojciec mial kiedys cc 900cm, pozniej 1.1 sporting i powiem Ci, ze fotele w sportingu trzymaja nieporownywalnie lepiej Gratki kupna b. ladnego egzemplarza :piwo:

[MiSiEk-GDA]

[quote=""rat4""]jedyna wada tych silników to pocąca się pokrywa zaworów, nie wyeliminujesz tego, raz na 150 tyś może paść uszczelka pod głowicą ale to wymienisz pod domem [/quote]
Dziś właśnie poszła do wymiany uszczelka z pokrywy zaworów, poprzednia miała przerwę i silnik syczał jakby miał blow off :crazy: ale już jest si Swoją drogą to jest pancerny samochód wczoraj miałem sytuację z ciężarówką i wyszedł bez szwanku

[sloma92]

Niestety ciężarówa nie podołała. To w końcu cienias :crazy:

Oto zdjęcie ze zdarzenia :jester:

[Adrian_Malbork]

kurna.. to wyszedł bez szwanku ?
Dzwonisz o mnie, krzyczysz, ze Ci w bok przypizdził ciężarówką, że przesunął bude bo Cię ściąga w lewo..
Ja tu myśle, czy Ty żyjesz, czy Cię zakleszczyło w budzie po dzwonie a tu się dowiaduje, ze ledwo zderzak i błotnik ?

[shao]

Adrian musisz sie przyzwyczaic bo Karol tak ma... :crazy:

[Adrian_Malbork]

No bo już myślałem, że nie wiadomo jak go zawinął Wiadomo, ze cieniasa nie trzeba mocno ruszyć..
A tu pewnie ryska

[MiSiEk-GDA]

Wiesz byś słyszał pizgnięcie po czym widział co to zrobiło też byś myślał że się rozleciało pół samochodu. Skończyło się na tym, że lekko zderzak się zruszył minimalnie i widać coś tam na nim. Myślałem, że poleciało coś w zawiasie ale wczoraj mechanior całego przejrzał przy okazji jak uszczelkę robił i mówił że nic się nie ruszyło więc spokój. Z jednej strony szkoda, bo z tego boku jest rdza i za frajer bym se wyremontował z 2 może lepiej iż tak, bo znając życie zrobiliby całkę i dali śmieszną kasę i weź znów użeraj się z ubezpieczycielami :doh:

[xdavvex]

Karol, dlatego zawsze lobię takie autka.. nawet jak się coś małego stanie, to nie jest szkoda.. jest rdza, niech sobie będzie... znając życie jeszcze nie jedno zadrapanie będzie... ważne zęby nigdy nikomu się nic nie stało. :piwo:

[Adrian_Malbork]

No ale dzwoniłeś do mnie już po spisaniu oświadczenia i obejrzeniu fury na zewnątrz to myślałem że serio ledwo jedzie..
Weź nie strasz.

[MiSiEk-GDA]

Z racji nudy odgrzeję kotleta :crazy: Paździerz żyje jeździ zaliczył kilka spotów i był nawet na manii pod wjazdem :lol: i na Pasłęku. Co prawda wypluł po drodze trochę borygo ale żyje :jester: Międzyczasie jak go mam robione było:
- nowy aku stary powiedział papa i umarł
- po wycieczce na Hel w 5 osób :lol: z Justice i Gimli padły mi wycieraczki i trza było zmienić silniczek
- uszczelka spod klawy wyparowała wiec wsadzona nowa
- odpadła blacha od łapania ciepłego powietrza i jako że nowa kosztuje chorą kasę 60zł :shock: ogarnąłem tą co była dorabiając mocowanie i czyszcząc z rdzy. Pod ręką był LD5D z 6N więc dawaj pomalowałem :jester:

Do zrobienia będzie któreś łożysko z przodu gdyż wyje w uj coś. Trza jeszcze zmienić olej i filtry, bo jeżdżę jeżdżę od marca, a nie wiem kiedy szczerze mówiąc było robione. Jak ma zostać na jakiś czas jeszcze to trza ogarnąć. Ostatnio się nudziłem więc go umyłem wypolerowałem jakąś pastą co znalazłem w piwnicy i nawet to jakoś wygląda

Na Pasłęku Jabolek zainspirował mnie zapachowo więc wpadło:

Pachnie to naprawdę mega do tego wydajne i zapachy z marketów mogą się schować w kąt :amen: a i do kolejnego auta będzie:)
I na koniec mały akcent z polo

[vwmaro]

MiSiEk-GDA szukaj gwintu albo wsadzaj air bo stoi wysoko cienias albo zapodaj jakiś felunek

[MiSiEk-GDA]

Marek prędzej to kupię :jester:
http://allegro.pl/naklejka-wasko-i-wyso ... 71292.html
Tak kiedyś z czystej ciekawości lookałem se ile gwint do tego wynalazku kosztuje i używek nie idzie dostać, a nowy... no cóż :blush2:
http://allegro.pl/zawieszenie-gwintowan ... 65363.html
Tak jak mówię nie chce mi się nic w tym modzić grzebać, bo plan jest taki by powrócić do Polo lub czegoś innego z VW więc po co topić siano ?? To ma mi wozić dupę do roboty i na tą chwilę spełnia swoją funkcję w 100%

[vwmaro]

[quote=""MiSiEk-GDA""]
Tak jak mówię nie chce mi się nic w tym modzić grzebać, bo plan jest taki by powrócić do Polo lub czegoś innego z VW więc po co topić siano ?? To ma mi wozić dupę do roboty i na tą chwilę spełnia swoją funkcję w 100%[/quote]

A jakie Polo i do ilu by cię interesowało?