[quote=""Sergio93""]Tak,na zimnym jak i na ciepłym tak jest. Olej w silniku jest teraz zalany mineralny.[/quote]
sprawdź czy rolka napinacza paska altka skacze [góra, dół ]jeśli tak to sprzęgło rolki altka padło, lejące wtryski kopci na czarno,padnięte szklanki[ samo regulatory], jest jeszcze kilka przyczyn głośnej pracy w samym silniku, jeśli chodzi o poduchy też mają znaczenie ,poszukaj na forum jest kilka podobnych tematów , nagraj na film odgłosy silnika skąd dochodzą ,na razie to wróżenie z fusów.
Witam wszystkich,
podobny temat ale nie dokładnie może poradzicie co zrobić lub gdzie szukać?
a mianowicie
Mam polo 1997r 1.9 sdi AEY
silnik pracuje równiutko jest mocny słowem jak jeżdżę starymi gratami to tak sprawnego jeszcze nie miałem
ale jest nadzwyczaj głośny
jak żona wjeżdża na wioskę to słychać że to jest to auto. budzi sąsiadów itd.
co o nim mogę napisać
był idealny kopcił na czarno i cichutki jak benzyniak
ale kiedyś zablokowało w nim koła (uszkodzona skrzynia) i od tej pory
coś się przestawiło tylko co????
obroty na luzie około 900 pracuje równo (jak miał)
głośno pracuje jakby do silnika kieliszków nawrzucał i pokrywek od naczyń
zaczął kopcić na siwo
sąsiad mówi że na niebiesko ale ja tam niebieskiego nie widzę
oleju raczej nie bierze wody też
inny sąsiad mówi że to może być spalanie stukowe cokolwiek by to znaczyło inna osoba że wystarczy przestawić pompę
która jest elektroniczna. Jeden mechanik twierdzi że cały silnik trzeba remontować inny że poprawić rozrząd.
ja po obróceniu wału (tak na chłopski rozum bo mechanizatorem nie jestem) nie czuję żadnego oporu stuku czy
czegoś innego co mogło by świadczyć o tym że tłok uderza w zawór.
na znakach na rozrządzie tj na dolnym kole od wału i kropce korektorem(którą ktoś zrobił) na górze (wałku rozrządu) i na kole od pompy mogę powiedzieć że w stosunku do tych dwóch pierwszych kół, koło na pompie jest jakieś półtora milimetra przestawione w stosunku do znaku jaki jest na pompie (jeżeli dobrze odczytałem znak)
nie chciał bym zmieniać silnika za dużo kombinować bo pali w przedziale 4.9 do 5.2 zależy co wleję
spracuje równo, można wyprzedzać ale im szybszy tym głośniejszy powyżej 120 nie jeżdżę bo jest tak głośny jakby miał z ramy wyskoczyć.
a układ wydechowy nowy prawie (z zeszłego roku) i dźwięki ewidentnie z silnika.
co zrobić gdzie szukać pomocy od czego zacząć
pomóżcie proszę
albo znacie uczciwego mechanika w okolicach jelcza-laskowic który by to potrafił zrobić i nie naciągnie mnie na
remonty itp
Nie mam pojecia co to moze byc, mozliwe ze rolka napinacza bo na niskich obrotach strasznie halasuje, ale gdy wskocza obroty powyzej 1.3.-1.4 i gore wszysko pracuje jak nalezy... !! Jutro nagram drugi filmik i wrzuce moze bedzie lepiej slychac. Pozdrawiam !