W końcu udało mi się rozwiązać tą usterkę. Oddałem przewód do zakuwania, gdzie wężyk poucinali i zakuli w miejscu gdzie było pęknięcie bądź większe ślady korozji. Tu zapłaciłem 120 zł
Potem na sam montaż do mechanika, tu było sporo zabawy bo mechanik nie umiał tego zamontować i musiałem do nich się przejść i pokazać im jak ten wężyk idzie gdyż zamiast poprowadzić wężyk nad skrzynią to ci gdzieś tam bokiem go wcisnęli i wężyk cały zwisał ale cóż, zapłaciłem 70 zł ale przynajmniej działa.
Za płyn zapłaciłem 40 zł, dla zainteresowanych to taki jaki kolor tego korka przy zbiorniczku taki należy wlać płyn - w moim przypadku był to zielony korek więc wlałem płyn FEBI 6161. Ten płyn ma całą zieloną butelkę z czerwonym korkiem, taki jak np. tutaj w aukcji:
http://allegro.pl/oryginal-febi-nr-0616 ... 61198.html
Całość się zamknęła w 230 zł, jak dla mnie nie jest gdy sobie przypominam jak mi w autoryzowanym krzyknęli 800 zł za nowy + nie byli pewni jaki to przewód więc to u nich trzeba było by go dementować/ montować i tu rządali za robociznę +/ 400 zł więc szykowało się na 1200 zł. Oby ten wężyk jeszcze trochę wytrzymał
