Elo
Sprężynki w końcu dojechały do mnie dzięki Lodzio :piwo: montaż zajął mi jakieś 3 godzinki zna się już na pamięć to auto
Przy okazji wymienione gumy stabilizatora o dziwo były już kiedyś wymienione bo były Toprana więc dałem psu żeby sobie pogryzł chociaż jeszcze nie było tragedii ale po co dwa razy rozbierać
I założyłem nowe poduszki amortyzatorów i uwaga NIŻSZE nie wiem dokładnie z jakiego to auta ale mam jeszcze kilka sztuk później dam foto w porównaniu z oryginałem różnica jest jakieś 0.5-1cm
Tak więc udało się zejść jeszcze troszkę no i teraz zaczęło się naprawdę szarpanie dokładki
Poza tym w aucie dzisiaj przyjdzie wkładka filtra Pipercrossa i przerobienie troszkę dolotu i pewnie nie długo malowanie lub obklejenie dachu czarnym matem i może BRA na maskę
Zastanawiam się jeszcze czy nie zdjąć dokładki bo troszkę tak teraz przód wygląda za masywnie w stosunku do tyłu no i w sumie tyłek trochę by mógł być niżej ale niestety nie ma talerzyków do regulacji :boredom:
I to tyle na razie jakieś fotki sesyjka będzie jak ją wypucuje i będzie pogoda pozdro :buba:
Uploaded with
ImageShack.us
może być ? :blush2: