[quote="krokodyl"][...]Ów hałas pochodzi gdzieś od strony pasażera. Co znajduje się w plastikowej obudowie przy głowicy? Jak patrzy się od przodu to po lewej stronie. Podejrzewam, że jakiś pasek? Bo tak jakby stamtąd ów hałas się wydobywał....ehhhhh[/quote]
Kolego zdejmij plastikową osłonę paska rozrządu i sprawdź co się tam dzieje. Rozrząd to bardzo delikatna sprawa, gdy się przestawi lub urwie robi poważne zniszczenia w silniku. Może rozwalić tłoki, głowicę i korbowody. Prawdopodobnie przeskoczył ci pasek a to chrobotanie to stukanie zaworów w tłoki. Sprawdź po znakach czy się pokrywają ścięty ząbek na zębatce wału korbowego ustawiony pionowo do góry pokrywający się z wypustem na karterze oraz wytłoczona kropeczka na kole wału rozrządu pokrywająca się z plastikowym wypustem obudowy paska. Wyłączony silnik przekręcaj ręką (da się spokojnie) za pasek alternatora aż pokryją się znaki. Sprawdź stan paska i jego naciąg.
ponad 3 tyś obrotów to nie tragedia dla tego silnika, obstawiam ze przeskoczył pasek rozrządu skoro był nie wymieniany, mógł też lekko się przesunąć i ociera o plastikową obudowe rozrządu stąd ten dymek. Lepiej to sprawdź jak najszybciej.
Byłem dzisiaj u mechanika. Sciągnał osłonę paska rozrządu, stwierdził, że pasek nie przeskoczył, że wszystko tam jest ok. Mówił, że jakby to był rozrząd to bym auta nie odpałił a odpala praktycznie na dotyk. Próbował podłączyć do kompa ale ma jakiś średni sprzęt bo nie dał rady...Powiedział mi, ze to może być od przepustnicy?? że nie wytrzymała ciśnienia? Jest to możliwe?? Jest sens podłączać auto pod komputer? Wykarze coś na kompie? Zapomniałem dodać, że ten terkot przy wyższych obrotach podczas jazdy pojawia się kiedy mam wciśnięty pedał gazu, jak puszczę ustaje...może to coś pomoże w Waszych wnioskach....
Jesli obroty faluja to napewno komputer cos wykaze. Masz AEX nie ma problemow zeby sie z nim polaczyc, no chyba ze nie masz napiecia w gniezdzie diagnostycznym. Druga sprawa to ze rozrzad Ci przeskoczyl o jeden zabek nie robi tragedii samochod powinien zapalic i jezdzic normalnie. Kolejna sprawa to czy silnik zachowal dynamike? Zmulil sie choc troche? Zdejmij filtr powietrza i odpal silnik, przegazuj go na lince, jesli to "cos od przepustnicy" bedziesz na bank to slyszal (uwazaj zeby Ci nic nie wpadlo do przepustnicy jak bedzie bez filtra). A powiedz mi masz moze LPG, jesli tak to mogles miec wystrzal i cos sie wylamalo.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Nie nie, nie mam LPG. Auto do kompa była już podłączane w inny6m serwisie przy adaptacji przepustnicy także myślę, ze ten mechanik miał jakis sprzęt do d... Jeżeli chodzi o dynamikę to boję się sprawdzić, nie chcę podczas jazdy wchodzić na wysokie obroty, martwi mnie ten hałas. Na postoju jak go gazuję czuć dziwne drgania... nie wiem, tak jakby się dławił...i dzisiaj od tych wachań na luzie zgasł dwa razy (nie poderwał się)...
Te podwyższone obroty na jałowym mogą wskazywać na aparat zapłonowy a dokładniej czujnik halla. Skoro pisałeś że coś się tak jakby łamało to może poleciały łopatki pompy wody - a nie przegrzewa się silnik?
Obroty na jałowym są podwyższone przy odpalaniu ale potem spadają i zaczynaja wariować. Czy się nie przegrzewa? Nie wiem, mam zepsuty wskaźnik temperatury. Wczoraj jak dojechałem do domu faktycznie biło od niego straszne gorąco ale chodził wentylator, także....
Czy pompa wody mogłaby spowodowac takie objawy jak ja mam??
Ale podlaczales je w innym serwisie po tym co sie stalo. Zrob jak tak Ci napisalem zdejmij filtr albo jego obudowe tak zeby bylo widac przepustnice. Sprubuj gazowac samochodem czy tez bedzie piszczec. Hmm moze Ci lozysko na alternatorze wpadac w wibracje tak samo pompa wody. Kumplowi w AEX cos dzwonilo jak dodawal gazu ale to bylo dzwonienie, okazalo sie ze pompa wody byla do wymiany. Zdejmij ta pokrywe, i sprobuj poruszac kolami pasowymi od alternatora, wspomagania oraz pompy wody, moze ktores miec luz.
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673
Też nie rozumiem jak można jeździć z zepsutym wskaźnikiem temp. Raczej czujnik masz walnięty w obudowie termmostatu. W 6N wentylator na pierwszym biegu chodzi tak cichutko że ze środka go nie słychać. Wczoraj jak odgrzybiałem układ nawiewu to miałem tylko wrażenie że chodzi a usłyszałem go dopiero gdy przyłożyłem ucho do grila.
A ile masz czujników temperatury, dwa - niebieski i czarny czy jeden np. żółty z 4 kabelkami?
A z tym dymkiem to mi się kojarzy jak padał mi napinacz paska wieloklinowego. najpierw gwizdał, potem terkotał a na końcu stanął i przecierał pasek.
byłem dzisiaj podłączyć Polę do kompa. Najpierw wskazywało na przepustnicę, diagnosta ją przeczyścił i błędy zniknęły. W każdym razie przepustnica pracuje tak jak powinna, komputer ją widzi, pokazuje odchylenia itp. Kazał przywieźć auto i zostawić do kompleksowej diagnozy. Podejrzewa, że coś się stało w silniku jak to określił. Mógł strzelić jakiś zawór? Coś czuję, że nie mały wydatek mnie czeka. Wyszła też sprawa paska wielorowkowego alternatora. Mechanik, który tam był stwierdził, że to może być przyczyną tego terkotania podczas jazdy. Co o tym myślicie??
Sorry, że znowu odświeżam temat ale byłem już u 3 mechanika i dalej nic. Jedyne co jest pewne to przepustnica jest ok. Zamontowali inną i silnik zachowuje się tak samo. Podczas jazdy jedynie mnie uspokoili, że ten dziwny dźwięk to nie z silnika, tylko z tłumika? Możliwe, że z katalizatora?? Co do obrotów na jałowym, dalej jak spadną poniżej 1000 zaczynają wariować. Silnik podczas jazdy jest dynamiczny. Czy możliwe aby to był problem z elektryką? Zmierzył napięcie na akumulatorze i pokazało 13,8, stwierdził, że to minimum jest i że wszystkie czujniki pracują na 14,3??
Koles chce Cie naciagnac na regeneracje alternatora, mowiac ze czujniki pracuja na 14,3V. Jak wyczyscisz chocby klemy napiecie powinno wrocic do normy. Swoja droga silniki zachowuja sie normalnie gdy alternator nie pracuje, bo cos w nim padlo, wiec Ci cos wkreca, zebys uwierzyl w co kolwiek, bo sam dalej nie wie co jest grane (nie ukrywam ze sami nie wiemy).
Jak czyscilem przepustnice, robilem adaptacje. Niby zrobiona byla ok, ale silnik troche dalej falowal na obrotach z czasem sie to uspokoilo. I jest spokoj, zachowuje sie elegancko. Mozna by sprubowac rozpiac wydech tzn jesli srodkowy wydech nie byl spawany, to powinna sie znajdowac tam zwykla zlaczka. Moze sprubowac wyjac wydech i wtedy sluchac. Swoja droga jesli powiedzial ze cos z wydechu to nie bral samochod na kanal i nie sprawdzal, nie sluchal? Podjedz w takim razie do jakiegos tlumnikarza moze on cos wykarze innego. Szukales informacji o tym zjawisku na innych forach?
Nie pomoże koni kupa, jak kierowca dupa...
Pogotowie komputerowe, alarmy samochodowe, centralne zamki... 664 183 673