Witam Was serdecznie.
Wprawdzie jeżdżę Polo 9N z 2002 roku, ale obecnie mam ten sam problem. Gdy uruchomię klimatyzację słyszę jakieś wycie. Dźwięk ten zależny jest od obrotów silnika i tego, z jaką mocą pracuje kompresor - w upalne dni, gdy klima ostro musi chłodzić wyje głośniej. Słysze to w całym zakresie obrotów. Najbardziej przy redukcji biegów i hamowaniu silnikiem, a także na biegu jałowym. Dźwięk ten przypomina mi odkurzacz, który zmienia pracę swojego silnika wraz z pracą silnika spalinowego
Otóż byłem u mechanika... Nie żadne badziewne ASO, tylko dobry, wykwalifikowany znajomy fachowiec mający swój mały warsztacik. Włączyłem klimę, trochę pogazowałem - w 30 sekund zobaczył w czym tkwi problem... w moim przypadku przyczyną wycia jest rolka napinająca (napinacz) pasek wielorowkowy - ten co napędza alternator i kompresor. Łożysko jest wywalone i przez to rolka ma luz. W momencie gdy włączam klimę, na pasku jest większe obciążenie, rolka zaczyna wyć. Obroty paska zależą od obrotów silnika, obciążenie na pasku od mocy z jaką pracuje kompresor - wszystko się zgadza. Za jakieś 3 tygodnie będę usuwał usterkę, to ewentualnie wtedy napiszę czy to było to. Jednak mechanik pokazał mi palcem: "Spójrz jak ta rolka się obraca, od razu widać, że ma jakieś wibracje boczne - tak być nie powinno, łożysko jest rozsypane." Widziałem to na własne oczy więc jestem w 99% pewny postawionej diagnozy.
Piszę o tym u Was w dziale, bo bardzo możliwe, że w Waszych nowych cackach

dzieje się to samo... może VW wypuścił w nowych Polówkach wadliwe napinacze? Sprawdźcie, to może być to.
Pozdrawiam.