sidewinder3 6N1 Chagallblau 1.4 AEX - sprzedany

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Po wymianie świec i kabli a także czyszczeniu kopułki jest lepiej. Aparat przekręciłem do pozycji pierwotnej i jeżdżę tak od kilku dni i szarpania jakoś nie czuję. Drżenie też jest zauważalnie mniejsze. Myślę że przyczyna leżała po stronie jednej ze świec która wykazywała nadmierne zużycie, do tego dołączyły się kable i zasyfiony palec rozdzielacza. No i tak jak wspomniałem świece nie do tego silnika.
No i jednak czeka mnie wymiana lewego przedniego czujnika od ABS. Tradycyjnie, nie da się go wymontować "po dobroci", chyba czeka mnie oprócz zdjęcia koła także demontaż tarczy i koronki od ABS. Nie za bardzo wiem jak się do tego w miarę bezinwazyjnie zabrać, ale w drugiej połowie lipca mam urlop więc będziemy kombinować.
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

[quote="sidewinder3"]chyba czeka mnie oprócz zdjęcia koła także demontaż tarczy i koronki od ABS[/quote]
Nie rób jaj rozkręcając pół samochodu. Cenki śrubokręt i wybijasz czujnik. Testowałem u siebie.
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Pierwszy i trzeci tydzień urlopu spędziłem poświęcając się mojej niebieskiej strzale. Zlikwidowałem przeciek wody spod filtra kabinowego i z prawych drzwi (oderwana folia i po 15 minutach deszczu można było stopy moczyć). Wymieniłem też lewy przedni czujnik ABS na SIEMENSA za 19 złotych z allegro. Bez zdjęcia tarczy sie nie obyło. Niestety miał trochę za dużą średnicę więc musiałem potraktować go pilnikiem. Przekonałem dziada żeby wszedł na miejsce. Polakierowałem też powtórnie klamkę tylnej klapy bo coś tam lakier się pomarszczył.
Po 3 miesiącach założyłem w końcu tapicerkę podłogi, która została wcześniej potraktowana odkurzaczem piorącym. Fotele zreszta też wyprałem.
Z nowości: zagościły wskaźniki z Audi 100 w kolorze czerwonym.
Obrazek Obrazek Obrazek

Na razie wiarygodny jest tylko odczyt z wskaźnika napięcia, niemniej jednak kable od czujnika temperatury i ciśnienia są poprowadzone do komory silnika i przy okazji jakiejś większej zabawy z jednostką napędową zawitają odpowiednie czujniki.
Zmiana koloru wskaźników nie jest taka prosta jak się wcześniej spodziewałem i myślę że czerwone mogą zostać. Wcześniejszy projekt zakładał żeby ramki wskażników były srebrne, tak jak zegarów, ale na to przyjdzie jeszcze czas. Nie ukrywam, że wolałbym żeby wskaźniki zagościły w miejscu nawiewów na konsoli centralnej, ale wszystko w swoim czasie. Wkrótce zamieszczę coś więcej w założonym wcześniej przeze mnie temacie.
Awatar użytkownika
Goozik
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1724
Rejestracja: 12 lis 2008, 9:04
Lokalizacja: CB

Post autor: Goozik »

zegary bojowe :cool2:
Awatar użytkownika
Kuba
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1946
Rejestracja: 15 maja 2009, 23:35
Kontakt:

Post autor: Kuba »

Tak zegary fajne są,jeszcze tylko jednolite podświetlenie wszystkiego i będzie na 5+ :)
Obrazek
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Po ostatniej trasie licznik przebiegu powitał mnie takim oto zapisem:
Obrazek
Zaś w niedzielę około 16.15 w Wejherowie:
Obrazek Obrazek
i jak dotychczas jedyny zauważalny efekt gradobicia:
Obrazek
Awatar użytkownika
Deska
Swój
Swój
Posty: 908
Rejestracja: 12 lis 2008, 10:14
Lokalizacja: Piła <---

Post autor: Deska »

O w morde.... ale jazda z tym gradem... Autko fajnie wygląda ale lusterka wypad i gleba ;]
DESKASQUAD WLKP
ElectronicGreen
Patrz w lusterka! W124 Kupe Czyha..
Grupa ZachodniopomorskaVWielkopolska
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/999 ... 0b13e.html][img]http://images39.fotosik.pl/896/999fb30f
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Dzień dzisiejszy przekonał mnie do wymiany grilla na seryjny do czasu aż no emblem zostanie gruntownie wyczyszczony i polakierowany.
Pojechałem też na myjnię (jak na złość nie zabrałem politury ani wosku aby uwieńczyć dzieło) a następnie popstrykałem trochę zdjęć:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Coraz poważniej zasatnawiam się nad lekkim zglebowaniem (sprężyny z GTI) i dokładką. Mam nadzieję że wkrótce zawita też szeroki zderzak na tył.
Awatar użytkownika
Kuba
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1946
Rejestracja: 15 maja 2009, 23:35
Kontakt:

Post autor: Kuba »

Świnoujście ? A ze znaczkiem o wiele lepiej wygląda .
Obrazek
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Po miesiącu ciszy coś tam znowu drgnęło w temacie.
Zawitały nowe sworznie przy wahaczach. Niestety zakup był budżetowy i obawiam się że wytrzymałość nowych elementów będzie współmierna do ich ceny (bądź co bądź 4 razy tańsze niż w ASO).
Na największą niespodziankę przyjdzie jeszcze trochę poczekać, w międzyczasie natomiast dałem porwać się w wir coraz popularniejszego car detailingu.
Tu z góry zaznaczam, że polo będzie bardziej poligonem doświadczalnym przed grubszym projektem, zarówno jeżeli chodzi o dobór kosmetyków jak i posługiwanie się nimi.
Zdaję sobie sprawę, że z piasku bicza się nie ukręci i dużo jeszcze przede mną godzin pracy i wydatków żeby osiągnąć satysfakcjonujący mnie efekt, ale nie od razu przecież Rzym zbudowano.
Prace nad autem będę prowadził stopniowo, głównie z tego powodu, że samochód jest mi potrzebny na codzień i jego odstawienie w garaż nie wchodzi w rachubę ani ze względów zawodowych, ani logistycznych (nie mam garażu).
Dzisiaj zająłem się lewym przednim błotnikiem, a wczoraj prawym.

Na początku mycie - i to nie szamponem, a poczciwym ludwikiem. Wiem, że tak detailerzy nie postępują, ale chodziło mi o dokładne zmycie każdego rodzaju zanieczyszczenia jakie poddaje sie temu detergentowi, zwłaszcza starych wosków i innych tego pokroju nabłyszczaczy.

Dalej w ruch poszła glinka SONAXa. Trochę za późno doczytałem, że nie jest to nachętniej kupowany produkt i nie posiada najlepszych referencji na polskich forach detailingowych, niemniej jednak wg gdzieś tam w niemieckojęzycznych słowach określono go jako "empfehlenswert". Poza tym to zakup budżetowy. Teraz już wiem że glinka ta jest dosyć "twarda" czy też "mało plastyczna" i w nieodpowiednich rękach może narobić więcej szkody niż pożytku. Tak czy inaczej jestem bogatszy o kolejne doświadczenie.

Glinka usunęła (choć nie bez problemów) większość zbrudzeń z lakieru. I wtedy moim oczom ukazał się las... Wiecie czego...
Przed zakupem kosmetyków stan lakieru uważałem za "średni" bądź "nienajgorszy". Teraz wiem, że jest to MA-KA-BRA. Odsłoniły się potężne ilości rysek różej maści, odpryski od kamieni a po dokładnym przyjrzeniu się także lekkie wgniecenia (ciężko zauważalne, ale jednak) m. in. od wejherowskiego gradu.
Na piewszy ogień poszedł Meg's Clear Coat Safe Rubbing Compound. Nie jestem do końca pewien czy nie lepszy byłby Ultimate Compound, ale mam nadzieję że ktoś biegły w temacie mnie uświadomi. Clear Coat Safe Rubbing Compound nakłada się ręcznie i jest to żmudna robota, jednak dał radę powyciągać około 60% rysek. Pozostają jeszcze różne odpryski (prawie jak po piaskowaniu) i grubsze rysy, którym przez 2 ostatnie dni nie dałem rady. Będziemy jeszcze nad tym pracować.
Po Rubbing Compound zastosowałem Meg's Deep Crystal Polish na jednym błotniku, a na drugim politurę z NIGRIN którą zachwalał mój kolega. Jak się okazało, prawy błonik jest pokryty klarem, a lewy NIE. Nie mam więc skali porównawczej. Najwyżej spróbuje się porównać efekty jednego i drugiego np. na masce.
Efekt w porównaniu do stanu poprzedniego jest i tak duży, stąd można powiedzieć że jestem zadowolony. Te dwie powierzchnie, jakie miałem przyjemność czochrać zabiezpieczyłem woskiem koloryzującym T-wax. Wiem, że detailerzy stronią od takich rozwiązań, jednak uważam że powierzchnie trzeba zabezpieczyć, a dodatkowo wosk przykrył i wypełnił niektóre z bardziej uporczywych rys. Docelowo wosk będzie inny.
Efekt miom zdaniem jest bardziej wyczuwalny w dotyku niz zauważalny optycznie. Lakier jest nieporównywalnie gładszy, bardziej śliski.

@Kuba
Tak, Świnoujście przy dużych promach na Uznamie
Awatar użytkownika
Deska
Swój
Swój
Posty: 908
Rejestracja: 12 lis 2008, 10:14
Lokalizacja: Piła <---

Post autor: Deska »

omfg! Kolego wenę twórczą to Ty masz na pewno :) Fajnie się czytało co zrobiłeś! działaj dalej i przyjedź w końcu na spota, ażebyśmy namacalnie mogli sprawdzić tą "śliskość" Twego Lakieru!
DESKASQUAD WLKP
ElectronicGreen
Patrz w lusterka! W124 Kupe Czyha..
Grupa ZachodniopomorskaVWielkopolska
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/999 ... 0b13e.html][img]http://images39.fotosik.pl/896/999fb30f
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

śliskość zawdzieczasz bezprzecznie glince, co do megsa nie wypowiadam sie bo nie używałem produktów, cleaner połaczony z pastą to jest jakiś także średnio sobie towyobrażam, może akurat;) ja preferuje każdy etap rozdzielać na poszczególne produkty, czyli nie AIO <all in one>, co do T-wax koloryzującego, wybroniłeś się że to chwilowo, nie jest chwalony bo zakłamuje wygląd lakieru, ucz się ucz bo nauka to potęgi klucz;p


poka zdjęcia
Awatar użytkownika
Kuba
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1946
Rejestracja: 15 maja 2009, 23:35
Kontakt:

Post autor: Kuba »

@Kuba
Tak, Świnoujście przy dużych promach na Uznamie
Tak właśnie myślałem.
Obrazek
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Ostatnie czasy nie były dla autka sprzyjające. Trochę doskonalenia zawodowego w Warszawie (tak, tak byłem w Arkadii, ale tylko raz; w kolejny czwartek wypadła integracja zespołów i .... nie mogłem przyjechać), potem 1 listopada, dodatkowo jak miecz Demoklesa wisi nade mną remont, tak że zamiast w kierunku car detailingu to bardziej zgłębiam wiedzę o klejach do płytek i gładziach szpachlowych :niewiem:
Plany są takie żeby dokończyć glinkowanie, nabyć jakić konkretny wosk (zastanawiam się nad Professional Paste Wax), może w ramach pominiętego dawno prezentu urodzinowo - imieninowego zafunduję sobie halogenik na stojaku i jakąś polerkę mechaniczną.
Czeka jeszcze dawno nie ruszona sprawa dekielków do ATSów i niestety ale wzorem pabloskyego maska będzie wymagała oklejenia czarną matową folią. Odpryski na niej są niestety ale makabryczne
Awatar użytkownika
vwmaro
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2324
Rejestracja: 26 gru 2009, 11:00
Lokalizacja: ZS/ZST

Post autor: vwmaro »

to jaki masz teraz przebieg auta już ponad 300 tyś że się wyzerował licznik?
VW Polo 6N - Hella Black Magic
VII PKP Ślesin 2012| VIII PKP Ślesin 2013| IX PKP Ślesin 2014
Zablokowany

Wróć do „Auta sprzedane /kasacja”