Szron od Środka?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

rat4 no dywaniki mam welurowe ale pod nimi wilgoci nie mam za duzo a uszczelki tak sa ok. Myślisz, że to moje dywaniki?

Stawer tak nawiew na szybe jest silny ale bardzo paruja mi tez boczne szybki. Przednia odparowuje niestety powoli.
Awatar użytkownika
Stawer
Początkujący
Początkujący
Posty: 115
Rejestracja: 20 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Dublin/ Lublin

Post autor: Stawer »

Ogolnie to zawsze mozna dodatkowo okna otworzyc co powinno przyspieszyc odparowywanie, ale wiadomo, ze jak zimno i czlowiekowi przy otwartym glowe urywa to juz nie jest zbyt fajnie.

Musisz miec jakies duze ilosci wody w wozie. Bo skoro normalnie nawiew pracuje to po jakiejs minucie przynajmniej cos tam powinno byc juz oczyszczone. Jesli nadal jest mgla, to po prostu jest tej wody tyle ze strumien powietrza nie jest w stanie jej porwac ze soba.

Na pewno szybciej idzie jak cieple powietrze, ale zanim silnik sie rozgrzeje to tez trzeba poczekac.

Napisz czy to od dawna tak masz, czy moze po jakiejs myjce sie zaczelo.
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

Stawer dziękuję za odpowiedź. Hm no nie wiem czy mam tak od dawna bo autko mam od sierpnia i całą zimkę tak właśnie mam. Otwieram szybki zeby właśnie tak ja mówisz szybciej się odparowało. Ale jak sam stwierdziłeś zimnawo troszkę jest hehe. A na myjni nie byłam, sama je sobie myłam. Ale nie w środku hehe. Wczesniej autko mieszkało sobie we Włoszech.
Awatar użytkownika
Stawer
Początkujący
Początkujący
Posty: 115
Rejestracja: 20 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Dublin/ Lublin

Post autor: Stawer »

A powiedz jak wyglada sprawa z nawiewem cieplego powietrza, czy szybko Ci sie nagrzewa, np. po kilku km, czy moze caly czas wskazowka na 70 stopni jest.
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

hm teraz to mnie zabiles tym pytaniem. w sumie w autku szybko sie nie nagrzewa jesli o to Tobie chodzi. Hm a o tej wskazowce to wybacz zabij mnie ale nie wiem.
Awatar użytkownika
Stawer
Początkujący
Początkujący
Posty: 115
Rejestracja: 20 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Dublin/ Lublin

Post autor: Stawer »

Tak pisze o tym, bo w ukladzie chlodzenia/ nagrzewnicy masz taki termostat, co jak silnik sie nagrzeje to dopiero puszcza wode na chlodnice. Jak jest otwarty non stop to silnik wychlodzony caly czas prawie i tez cieple powietrze nie leci do kabiny, bo nie ma temp woda odpowiedniej.

Z tego co wiem to wozy z krajow cieplych (Wlochy pewnie sie zaliczaja) mialy inne termostaty montowane - szybko sie otwieraja i silnik wychlodzony jest, wiec z tego co ludzie opisywali w takich sytuacjach to pomimo tego ze termostat niby byl sprawny to nie dzialal poprawnie w naszych warunkach klimatycznych.

Warto zwrocic na to uwage, bo przeklada sie to nie tylko na komfort jazdy, ale i na spalanie i zywotnosc silnika oraz zapychanie sie wezyka odmy (taki wezyk dochodzacy do filtra powietrza silnika, a doprowadzajacy do niego nadmiar gazow wytwarzanych w komorze korbowej wozu - jego zapchanie powoduje w zimie u nas wyrzucenie oleju przez bagnet zwykle. Klopot wtedy gotowy).
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

ojej brzmi to wszystko okrutnie hehe wybacz ale ja sie w ogole nie znam na autkach. Rozumiem ze termostat nie jest dostosowany do naszych warunkow. Spalanie hm wydaje mi sie ze mam ok ale pewnie sie myle hehe a z tym wezykiem to juz w ogole nie wiem. Czyli czy moge cos zrobic czy nie bardzo?
Awatar użytkownika
Stawer
Początkujący
Początkujący
Posty: 115
Rejestracja: 20 lis 2008, 15:17
Lokalizacja: Dublin/ Lublin

Post autor: Stawer »

Sorki, za bardzo sie rozgadalem.

Przy nastepnej jezdzie po prostu co jakis czas spojz na wskazowke temperatury, jak po rozgrzaniu wozu, bedzie juz sobie stala pionowo na 90 stopniach okolo i nie bedzie miala wahan przy szybszej jezdzie to wszystko ok i tym sie nie masz co martwic.

Co do wody w wozie, to moze wymiec dywaniki na gumowe, albo pozycz od kogos na sprobowanie :).
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

Nie no spoko miło z kimś pogadać hehe. Sama też jestem gaduła hehe. Dywaniki no to na 100% kupie juz mialam taki zamiar ale ze jestem nowka sztuka jesli chodzi o prawko to balam sie zwyczajnie zima jezdzic hehe az wstyd. Ale kupie obiecuje hehe. I ok, tak jak mowisz obadam ta wskazowke. Bardzo dziekuję za pomoc. I za szybka reakcje hehe :)
Awatar użytkownika
Ralph
Wtajemniczony
Wtajemniczony
Posty: 2359
Rejestracja: 11 lis 2008, 11:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post autor: Ralph »

Jesli macie wilgoc w samochodzie i nie macie garazu z ogrzewaniem, to mam kilka propozycji jak usunać wilgoć z samochodu.

Sposob nr 1:
Po powrocie z pracy czy innej wyprawy samochodem, gdy juz silnik jest nagrzany i termostat odpowiednio otwarty zostawiam samochod z odpalonym silnikiem na pół godziny.
W tym czasie ogrzewanie ma byc odkręcone na maksa, a szyby pozamykane zeby cale wnetrzne sie porządnie nagrzało. My w srodku nie siedzimy, zeby nie chuchac i nie wytwarzac wilgoci. Mozna tez zrobić to z delikatnie otwartymi szybkami, ale tylko delikatnie. Wtedy wilgoc będzie miała ktorędy uciekac.


Sposoób nr 2:
Idziemy do sklepu zoologicznego lub jakiegos hipermarketu i kupujemy żwirek dla kotów samozbrylujący. Po co? Bo bardzo dobrze chłonie wode i wilgoć.
Żwirek rozsypujemy pod dywanikami i zostawiamy tak na noc. Na drugi dzien można podjechac na myjnie i odkurzaczem go wciągnać.

Sposob nr 3:
uzyć gazet w podobny sposob jak żwirku czyli rozłozyc pod dywanikami. Odkurzaczem nie radze wciągać gazet ;)

Sposob poza numeracją:
Dobrze umyć szyby, zeby nie byly tłuste. Gdy są tłuste, to woda/wilgoć bardzo dobrze na nich osiada.

Kolejna sprawa czy nie ma wycieków z układu chłodzenie. Czy nie ma ubytków płynu chłodniczego. Bo może wlasnie on jest nawiewany do wnetrza a wczesniej osadza sie na filtrze kabinowym.

No i juz na sam koniec.
Gdy chcemy szybko odparowac szybki w samochodzie, to trzeba wyłączyć obieg zamknięty - dotyczy oczywiscie samochodów, ktore posiadają go.
Opel Vectra C GTS 2.0 Turbo - 217,9 KM i 378,6 Nm
Obrazek
Awatar użytkownika
dragonka
Początkujący
Początkujący
Posty: 181
Rejestracja: 16 lis 2008, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: dragonka »

Ralph ok dziękuję również za odpowiedź. Niestety obiegu zamkniętego nie mam - więc odpada. Ale oczywiście inne Twoje propozycje sprawdzę. Hm a z tymi wyciekami z chłodnicy to też muszę to jakoś obadać. Dziekuje :) sprawdze to jakoś.
Awatar użytkownika
klslowik
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 75
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:21
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: klslowik »

Dobrym też sposobem w chłodne dni zabezpieczającym przed zbieraniem się wilgoci w środku auta jest następujące postępowanie.

Gdy wracamy z "podróży" i samochód jest w środku nagrzany to po zgaszeniu silnika i zanim zamkniemy drzwi na parkingu dobrze jest poświęcić trochę czasu tak około 1 do 2 minut i postać przy samochodzie zostawiwszy na ten czas otwarte drzwi (nie muszą być wszystkie)

W czym to pomaga? Wilgoć która odparowała z nas oraz od elementów wyposażenia samochodu jest skroplona. Otwarcie drzwi na chwilę spowoduje w szybki sposób pozbycie się w dużej części tej wilgoci z samochodu. Dzięki temu nie będzie ona z powrotem się skraplać na elementach wyposażenia: siedzenia, dywaniki, szyby itp.
Polo: 6N 1.9D AEF 1998
http://www.vwpolo.info/
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”